Czwartek, 25 kwietnia
Imieniny: Jarosława, Marka
Czytających: 6058
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Nottingham: Tomasz Czaplicki wicemistrzem świata!

Niedziela, 3 lipca 2022, 20:05
Aktualizacja: 20:07
Autor: MDvR
Nottingham: Tomasz Czaplicki wicemistrzem świata!
Fot. użyczone
Podczas rozegranych między 27 czerwca, a 2 lipca mistrzostw świata we freestyle'u kajakowym w Nottingham nasz reprezentant - jeleniogórzanin Tomasz Czaplicki osiągnął historyczny sukces, zdobywając srebrny medal i tym samym tytuł wicemistrza globu!

Rozegrane w Wielkiej Brytanii zawody przechodzą do historii jako jedne z najbardziej widowiskowych i emocjonujących. Bardzo wymagające miejsce startu odwój „Twin Waves", niebywałe emocje i ciągłe zmiany na pozycji lidera w konkurencji K1 Mężczyzn spowodowały, że absolutnie każdy z finalistów mógł sięgnąć po tytuł. Reprezentant Polski, mistrz Europy z 2018 roku i dwukrotny zdobywca Pucharu Świata odznaczał się na tle rywali niesamowitą regularnością, prezentując w najważniejszych momentach przejazdy po blisko 1400 punktów i regularnie plasując się w ścisłej czołówce.

O Tomku zrobiło się głośno już po eliminacjach, kiedy to objął prowadzenie i pewnie awansował do ćwierćfinału, w którym dwudziestka najlepszych zawodników walczyła o awans do dziesięcioosobowego półfinału. Tomek awansował do „top 10" z czwartego miejsca. W niezwykle widowiskowym półfinale, w którym walczy się o przepustkę do pięcioosobowego finału, po wojnie nerwów Tomasz Czaplicki awansował do finału z trzeciego miejsca, zrównując się wynikiem za pojedynczy przejazd z broniącym tytułu mistrza świata z 2019 roku - Dane'm Jacksonem (USA). Obaj uzyskali po 1393,33 pkt., ale wyższy wynik za drugi przejazd rozstrzygnął remis na korzyść Tomka, który awansował z trzeciego miejsca, a Amerykanin z czwartego. Stawkę finalistów w konkurencji K1M uzupełnili z piątego miejsca Harry Price (Wielka Brytania) 1390 pkt. i Robert Crowe (Wielka Brytania) 1503,33 pkt. Liderem po półfinale był obecny mistrz Europy David McClure (Irlandia) - 1626,67 pkt., który w niesamowitym stylu popłynął drugi przejazd i tym samym uzyskał najwyższy wynik dnia.

Finały kategorii kobiet i mężczyzn rozegrano w godzinach popołudniowo-wieczornych. Dosłownie chwilę przed rozpoczęciem decydującej rundy mistrzostw nad Nottingham przeszła ulewa. Poziom wody w rzece Trent nieco się podniósł, co wpłynęło na jakość miejsca zawodów. Po pierwszej rundzie prowadził Dane Jackson z wynikiem równo 1400 pkt. Drugi na ten moment był reprezentant gospodarzy i mistrz Wielkiej Brytanii Harry Price z rezultatem 1040 pkt. Tomek Czaplicki wypadł niestety z odwoju zaraz po trzeciej figurze i pozostał daleko w tyle w punktacji, ale jak się okazało nie wpłynęło to w żaden negatywny sposób na naszego kajakarza.

- Rozgrzewając się przed finałem zauważyłem, że poziom wody się podniósł i zdawałem sobie sprawę, że miejsce zawodów choć wygląda podobnie, to na pewno wiele się w nim zmieniło. Gdy wypadłem po próbie Mc Nasty, postanowiłem nie walczyć o wynik w tym przejeździe, tylko uspokoiłem się i starając się nie tracić energii na szybki powrót, wejść jeszcze na chwilę do „Twin Waves", by sprawdzić i wyczuć o co tam teraz chodzi. Zrobiłem jedną, może dwie figury i już wiedziałem co mam dalej robić. Choć wiem, że moi kibice mieli już serce w gardle, to byłem spokojny. Teraz nadszedł czas na wykonanie mojej roboty - komentował Tomasz Czaplicki.

W drugim z trzech przejazdów finałowych lider po pierwszej rundzie Dane Jackson wypadł z fali i nie poprawił swojego wyniku. Do dalszych ataków ruszyli Harry Price, Robert Crowe i David Mc Clure. Tomasz po sygnale od sędziego głównego, że już czas wykonał swój rytuał przedstartowy – ochlapał twarz wodą z rzeki, wypuścił powietrze i dynamicznie ruszył w kierunku miejsca zawodów. Minutę później nasz zawodnik ukończył przejazd widowiskową sekwencją Huge Loopa i Space Godzilli. Objął prowadzenie, zdobywając 1496,67 pkt.

Trzecia runda okazała się pojedynkiem już tylko pomiędzy liderem i wiceliderem, między Polakiem i Amerykaninem. W trzecim i ostatnim przejeździe finałowym Dane Jackson popłynął najwyżej oceniony przejazd finału, zdobywając łącznie 1633,33 pkt. i wskakując na pierwsze miejsce. Startujący zaraz po nim Tomasz Czaplicki przypuścił atak i wykonał najwyżej oceniony ze swoich przejazdów w całych zawodach, przebijając granicę 1500 pkt. i umacniając się tym samym na pozycji wicelidera. W grze pozostali jeszcze Robert i David, którzy ostatecznie nie poprawili swoich pozycji i zostali sklasyfikowani poza podium. Dane i Tomasz zaraz po ostatnim przejeździe Davida pogratulowali sobie nawzajem.

Srebrny medal i tytuł wicemistrza świata to historyczne osiągnięcie. Tomasz Czaplicki poprawił tym samym swój wynik z mistrzostw w 2013 roku, kiedy zdobył brąz. Jest to łącznie już trzeci medal mistrzostw globu wywalczony przez zawodnika z Polski. W 2019 roku cieszyliśmy się z brązu Zofii Tuły podczas mistrzostw świata rozgrywanych w Sort w Hiszpanii.

Zapis RELACJI VIDEO:

Nie tylko sukces ale i ciężkie chwile

Poza Tomkiem naszą nadzieją medalową była Zofia Tuła, która w zeszłym sezonie wywalczyła tytuł wicemistrzyni Europy, a podczas poprzednich mistrzostw świata sięgnęła po brąz.

- Tuż przed moim ćwierćfinałem o awans do czołowej dziesiątki walczyły kobiety. Moje serce pękło na pół, gdy Zosia nie zakwalifikowała się do kolejnej rundy. Oboje wykonaliśmy kawał dobrej roboty i byliśmy o siebie spokojni, ale niestety w najmniej oczekiwanym momencie, na dzień przed startem Zosię dopadła niedyspozycja, która przerodziła się w chorobę. Pomimo nienajlepszego stanu, Zosia nie odpuściła i walczyła dalej. Ona jest typem wojowniczki, która nie odpuszcza i walczy do samego końca. Niestety w tym miejscu nie da się popłynąć małym nakładem sił, czy taktycznie awansować do następnej rundy. Twin Waves przy drobnej niedyspozycji najpierw bardzo Cię zmęczy, a potem pozbawi pewności siebie, która jest kluczowa, gdy walczysz po każdej z figur o utrzymanie w miejscu zawodów. Zosia zakwalifikowała się do ćwierćfinału, w którym ostatecznie została sklasyfikowana na 11. pozycji o 3,33 pkt. od awansu do kolejnej rundy. Jeśli mam wskazać na najtrudniejszy dla nas moment podczas tych zawodów, to były to właśnie ćwierćfinały. Najpierw musieliśmy jakoś udźwignąć sytuację Zosi, a dwie godziny później sam walczyłem o awans do czołowej dziesiątki - dodaje Tomasz Czaplicki.

W konkurencji kobiet mistrzynią świata została reprezentantka gospodarzy - Ottie Robinson-Show, srebrny medal wywalczyła poprzednia mistrzyni świata – Japonka Hitomi Takaku, a brąz powędrował do Francuzki Marlene Devillez.

Poza zawodnikami Karkonoskiego Klubu Kajakowego z Jeleniej Góry Polskę reprezentowali również Bartosz Czauderna (KKK Kraków), który awansował do półfinału mężczyzn i po widowiskowych przejazdach zajął 8. miejsce, uzyskując wynik 1033,33 pkt. Trzecim z naszych reprezentantów w konkurencji mężczyzn był Michał Sobieraj-Jakubiec, który ostatecznie został sklasyfikowany na 24. pozycji. W konkurencji juniorów mężczyzn wystartował Michał Naworyta, który zdobywał pierwsze doświadczenie podczas tak wielkiej imprezy, zajmując 23. miejsce.

Wyniki oficjalne: https://www.conersys.online/Results/Schedule?chid=99004

Twoja reakcja na artykuł?

9
100%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (3)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy uważam że Poczta Polska:

Oddanych
głosów
940
wymaga dużej restrukturyzacji
66%
wymaga likwidacji
18%
jest dobrze jak jest
16%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
Inne wydarzenia
Półmaraton Jeleniogórski już 28 kwietnia! [UTRUDNIENIA]
 
Ludzie komentują
Zielona strzałka – ludzie komentują
 
Polityka
"Starzy" radni debatują po raz ostatni
 
Kultura
Zrobili film, gdzie Putina "gra" sztuczna inteligencja!
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group