Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 16 września
Imieniny: Edyty, Kamili, Kornela
Czytających: 14646
Zalogowanych: 99
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Takie tapetowanie w wykonaniu… fachowca

Środa, 19 kwietnia 2017, 5:53
Aktualizacja: Czwartek, 20 kwietnia 2017, 7:34
Autor: Joanna
Jelenia Góra: Takie tapetowanie w wykonaniu… fachowca
Fot. Użyczone
Pani Katarzyna, mieszkanka Jeleniej Góry zleciła firmie o profilu naprawczo–remontowym położenie tapety w przedpokoju. Koszty łącznie wyniosły 560 zł a rezultat jest taki, że tapeta wymaga zerwania i materiał został zniszczony.

Jak wyjaśnia właścicielka mieszkania, zaczęło się od drobnych napraw. Chcąc przeprowadzić niewielki remont, zgłosiła się do jednej z firm działających na terenie Jeleniej Góry, zajmującej się remontami i naprawami usterek. Najpierw uszczelniano u niej okna, następnie zleciła położenie dwóch pasów tapety w kuchni na prostej ścianie. Kolejnym zleceniem było tapetowanie przedpokoju . Ponieważ dwie pierwsze usługi wykonywał ten sam fachowiec, właścicielka zapytała czy zrobi również przedpokój, na co się zgodził.

14 lutego rozpoczął się remont przedpokoju. Tapeta została położona niedbale, co sprawiło, że przedpokój wygląda gorzej, niż przed remontem. –Mówiłam panu wykonującemu remont, że są niedociągnięcia, ale on twierdził, że to się poprawi, a tapety nie da się dopasować tak, aby wzór pasował - relacjonuje właścicielka mieszkania. Fachowiec wycenił swoją pracę na 250 zł, nie poprawił jednak swoich niedociągnięć. Koszty jakie poniosła pani Katarzyna to również materiał, który kupiła: dwie rolki tapety, klej, folie malarskie. Razem 310 zł. A teraz tapetę trzeba zerwać…

Firma, którą wybrała pani Katarzyna, współpracuje z różnymi podwykonawcami i zleca im przyjęte zamówienia . Właściciel podkreśla, że wybiera sprawdzone i solidne osoby, ale niestety, nie może ręczyć za każdego. Kontakt z fachowcem od tapetowania został już zerwany.

– Po skontaktowaniu się przez panią Katarzynę ze mną, rozmawiałem z panem wykonującym tapetowanie i zadeklarował, że to poprawi - wyjaśnia właściciel. Przy okazji tej reklamacji, okazało się, że podwykonawca nie zgłosił wykonywania usługi u pani Katarzyny właścicielowi firmy. Ponieważ zerwano z nim współpracę, nie naprawił swojej fuszerki. Być może gdyby nie ingerencja osób trzecich, sprawa nie ruszyła by z miejsca. Właściciel firmy przyznał, że tapetowanie wygląda fatalnie. Zostały mu przesłane zdjęcia z wykonanej pracy. Zadeklarował rekompensatę - na pewno pani Katarzynie zostaną zwrócone koszty robocizny. Jaki jednak będzie finał nieszczęsnego tapetowania, będziemy obserwować.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
354
Nie, to tylko 300 metrów
8%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
69%
Do sklepu idę na piechotę
23%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
Żeby zebrać kilo miodu pszczoła musi odwiedzić 5 milionów kwiatów!
 
Aktualności
Chmury nad Karkonoszami
 
Ciekawe miejsca
Dostałem toporem w kark i mam 7 kręgów z tytanu
 
Inwestycje
Zbiornik Cieplice prawie po remoncie
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group