Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 31 grudnia
Imieniny: Sylwestra, Mariusza
Czytających: 15507
Zalogowanych: 89
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Strefa ciszy na placu Ratuszowym

Piątek, 20 czerwca 2008, 7:13
Aktualizacja: 7:14
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Strefa ciszy na placu Ratuszowym
To, co dla jednych jest atrakcją, dla mieszkańców placu Ratuszowego to udręka.
Fot. TEJO
Mieszkańcy Rynku mają dość hałasów związanych z hucznymi imprezami. Zaprotestowali przeciwko temu na piśmie skierowanym do prezydenta Jeleniej Góry. Ale centralne miejsce miasta musi żyć – argumentują samorządowcy.

Jeleniogórzanie z rynku nie czują się wyróżnieni przez to, że mieszkają w reprezentacyjnej części stolicy Karkonoszy. – Reprezentacyjna to ona jest tylko z nazwy – mówi nam pan Łukasz, który poinformował Jelonkę o proteście mieszkańców. – Nie dość, że podcienia są brudne i zabazgrane farbami, to jeszcze, kiedy są koncerty, wszystko jest obsikane przez młodzież, która wlewa w siebie piwsko i nawet nie chce się jej iść do postawionych przenośnych toalet.

No i decybele. Te przeszkadzają nie tylko lokatorom rynkowych kamienic. – W trakcie Juwenaliów mieliśmy w BWA promocję albumu wystawy fotograficznej „Karkonosze”. Z powodu hałasu trzeba było zamykać okna, a zaproszeni goście „dusili się” w sali pozbawionej klimatyzacji – mówi Janina Hobgarska, dyrektorka Biura Wystaw Artystycznych.

O ile dla gości galerii hałasy nie są utrapieniem częstym, o tyle dla mieszkańców bywają gehenną. Miarka przebrała się podczas wspomnianego już studenckiego święta. Głośny koncert Fort BS przedłużył się, a zdenerwowani lokatorzy – nie zważając na legendę grupy – zawiadomili policję, która kazała przerwać występ ze względu na zakłócenie ciszy nocnej.

Kolejna porcja głośnych wrażeń szykuje się już latem. Najpierw teatry uliczne, później cykl koncertów i w końcu Wrzesień Jeleniogórski. Mieszkańcy mówią: nie! Ale ich sprzeciw nie wpłynie na decyzję ratusza: imprezy odbędą się tam, gdzie je zaplanowano. Rynek jest centrum miasta, a ono musi żyć. Tak więc jeleniogórzanie z placu Ratuszowego są skazani na hałas.

Miasto stara się organizować niektóre koncerty poza starówką. Jednak głównie ze względu na ograniczoną powierzchnię rynku, a nie z powodu hałasów. Dla dobrych akustyków plac Ratuszowy jest lepszy niż pole lub lotnisko: stanowi zamkniętą przestrzeń i łatwiej im zapanować nad dźwiękiem.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
586
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Nigdy nie rób i nie spożywaj tych rzeczy
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Uważajcie, bardzo trudne warunki na drogach
 
Aktualności
Wieża Książęca znów zachwyca
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group