Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 3 lipca
Imieniny: Jacka, Tomasza
Czytających: 11672
Zalogowanych: 106
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION JELENIOGÓRSKI: Staniszowski bubel drogowy

Środa, 1 września 2010, 7:36
Aktualizacja: Czwartek, 2 września 2010, 7:23
Autor: Angela
REGION JELENIOGÓRSKI: Staniszowski bubel drogowy
Fot. A. Twardziszewski
Długo oczekiwany remont drogi powiatowej na odcinku od zbiornika „Balaton” do Staniszowa, który rozpoczął się w sierpniu, jeszcze przed zakończeniem prac budzi emocje zmotoryzowanych i pieszych. Kierowcy wytykają drogowcom nieprzemyślane działania i niekompletne wykonanie prac. Zarząd dróg powiatowych tłumaczy, że wszystkie roboty są celowe, a dziurawy odcinek drogi należy do miasta.

Mieszkańcy Staniszowa skarżą się, że wykonawca pominął około 100 metrów drogi, która wyglądem przypomina szwajcarski ser. Kierowcy już zgłosili kilka przypadków uszkodzenia podwozia i felg swoich samochodów w kilkunastocentymetrowych dziurach na nieremontowanym odcinku.

– W remontowanej od ponad trzech tygodni drodze na odcinku od Balatonu do Staniszowa Dolnego pominięto najgorszy odcinek jezdni. Nowo położony asfalt kończy się tuż przed Balatonem, wraz ze znakiem Jelenia Góra. Odcinek 50 – 100 metrów największych dziur pozostał nietknięty . Kto jest odpowiedzialny za ten fatalny i najgorszy odcinek drogi z ogromną dziurą, na której można urwać całe zawieszenie? – pyta zbulwersowany Adam Twardziszewski, mieszkaniec Staniszowa.

Kolejnym zarzutem zmotoryzowanych jest przecinanie przez wykonawcę nowo położonego asfaltu. W ocenie kierowców takie działanie jest brakiem profesjonalizmu i marnowaniem publicznych pieniędzy.
– Na wjeździe do Staniszowa już po dwóch tygodniach świeżo położony asfalt został przecięty w pół w dwóch miejscach, bo robotnicy zapomnieli, że będą kłaść jakieś rury. Kto pozwala na taką głupotę? – pytają mieszkańcy.

Tymczasem zarząd dróg powiatowych, odpowiedzialny za remont drogi wyjaśnia, że wszystkie prace zostały dokładnie przemyślane i miały ułatwić życie kierującym. Informuje też, że nieremontowany odcinek drogi jest własnością miasta, a nie powiatu.

– Nie możemy wchodzić na cudzy teren i remontować miejskiej drogi, bo sami mamy problemy ze znalezieniem pieniędzy na bieżące utrzymanie swoich dróg. Z tego co wiem, obecnie te dziury zostały zabezpieczone przez miasto, ale nie będą w tym roku remontowane. Co do przecinania asfaltu należy podkreślić, że obecnie położona została tylko jedna warstwa, którą przykryje kolejna. Drogowcy podjęli decyzję o przecięciu jej w dwóch miejscach, w których przeprowadzone zostaną przepusty, by nie paraliżować ruchu w tym miejscu przez cały czas trwania inwestycji – mówi Krzysztof Sobała, szef Zarządu Dróg Powiatowych w Jeleniej Górze.

Dyrekcja dróg podkreśla też, że jest to pierwszy z trzech etapów remontu drogi. Do końca października nowa nawierzchnia pojawi się na odcinku 2140 metrów. Docelowo cała inwestycja zakłada remont drogi do Sosnówki. Kolejne etapy będą realizowane w przyszłych latach, pod warunkiem, że uda się pozyskać pieniądze z budżetu państwa na usuwanie skutków powodzi. Prace wykonuje wyłonione w drodze przetargu Jeleniogórskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych z Jeleniej Góry. Koszt zadania to 796 tys. zł.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
460
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
11%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
50%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
13%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Trump zaatakował Iran! Nowa wojna USA na Bliskim Wschodzie?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Sudecki unikat w Kromnowie – kościółek św. Jerzego
 
Aktualności
Strażacy wyjdą w góry dla chorych na białaczkę
 
Inne wydarzenia
Odśpiewali "100 lat" twórcy Biegu Piastów
 
Aktualności
Umowa na przebudowę drugiej nitki estakady
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group