Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 13 września
Imieniny: Filipa, Jana
Czytających: 13029
Zalogowanych: 71
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kotlina Jeleniogórska: Rogate górą

Poniedziałek, 6 marca 2006, 0:00
Aktualizacja: Środa, 8 marca 2006, 11:39
Autor: goral
Kotlina Jeleniogórska: Rogate górą
Fot. goral
Po raz piąty z przełęczy Okraj wystartował V Międzynarodowy Zjazd Saniami Rogatymi. Impreza nawiązuje do przedwojennej tradycji zwożenia turystów z Okraju do Kowar. W tym roku wystartowało 21 dwuosobowych ekip z Polski, Czech i Niemiec. Po raz kolejny najlepsi okazali się Małgorzata i Andrzej Tomaszewscy z Karpacza.

Wystartowali na saniach wykonanych przez stolarza z miasta pod Śnieżką, który skopiował dawną konstrukcję. Na zlecenie Urzędu Miasta w Kowarach udało się też wyprodukować piętnaście par sań rogatych, które wzięły udział w imprezie. Pieniądze na ich budowę pochodziły z unijnego funduszu przeznaczonego między innymi na rozwój turystyki, Interreg 3a.

Początkowo planowano wykonanie 30 par sań, ale jedna z kowarskich radnych przekonała kolegów, że należy zrobić tylko połowę z zaplanowanej ilości.
– Tym rogatym saniom należy przyciąć rogi – argumentowała podczas sesji.

Jednak te małostkowe zawiści nie przeszkodziły w zorganizowaniu imprezy, która w tym roku miała prawdziwie masowy charakter. Kilkudziesięciu zawodników, pokaźna czeska reprezentacja oraz kolejne kilkadziesiąt osób, które wystartowały w Rodzinnym Slalomie Równoległym. Wszyscy bawili się doskonale. Wszystko odbyło się też w nowym miejscu, przy pętli autobusowej Pogórze. Przy centrum Jelenia Sruga jest za mało miejsca, a i dojazd tam jest zimą wyjątkowo trudny.

Jak mówił współorganizator zjazdu, Wojciech Jabłoński, przed 1945 rokiem w Karkonoszach było zarejestrowanych 3.900 sań, których właściciele płacili podatki od przewożonych turystów. Teraz jest szansa, żeby kowarski zjazd na saniach rogatych uczynić jedną z największych atrakcji zimowego sezonu w Karkonoszach.

Tak jak to było w latach 30. XX wieku, gdy turystów z Wrocławia przywoził specjany pociąg, potem byli wwożeni na przełęcz Okraj, a stamtąd czekała ich szalona jazda do gospody pod Złotą Gwiazdą.

Czy w następnych sezonach pojawią się przewoźnicy, którzy za pieniądze zorganizują turystom kilkudziesięciominutowy, szalony zjazd? Wielu na pewno by skorzystało z okazji.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy obserwowałeś zaćmienie Księżyca?

Oddanych
głosów
456
Tak
28%
Nie, przegapiłem sprawę
51%
Nie, nie interesują mnie takie tematy
21%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Jak dziś wygląda wojna na Ukrainie?
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
Umowa na odbudowę jdnostki strażackiej
 
112
Potrącenie pieszej na przejściu przy Shellu
 
Karkonosze
Pogoda w górach: chłodno, deszczowo i wietrznie
 
Aktualności
Highway na osiedle Czarne
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group