W jeleniogórskich kościołach powstało kilka szopek bożonarodzeniowych. Odwiedziliśmy z kamerą twórcę jednej z nich, Zbigniewa Kudybę z parafii przy ul. PCK w Cieplicach.
Cieplicka szopka powstała z inicjatywy ks. Michała z tej parafii. Jest przepiękna i będzie można ją podziwiać do końca stycznia.
- Długo myślałem, jak wykonać tegoroczną szopkę. Punktem centralnym jest dom przysłupowy, które występują na naszym terenie. Tłem natomiast są regionalne zabytki - opowiada Zbigniew Kubyda, który samodzielnie (z pomocą wnuczek) wykonał szopkę.
Prace trwały pół roku. Pan Zbigniew zaczął je wiosną i zakończył jesienią.
Tak więc jest m.in. kościół św. Anny w Jeleniej Górze, kościół w Ciepliach czy Brama Wojanowska.
Historia powstawania szopek
Szopki bożonarodzeniowe są jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli świąt Bożego Narodzenia. Ich historia sięga XIII wieku, kiedy to św. Franciszek z Asyżu w 1223 roku zorganizował w miejscowości Greccio pierwszą żywą szopkę. Chciał w ten sposób przybliżyć wiernym tajemnicę narodzin Jezusa w prosty i zrozumiały sposób.
Zwyczaj szybko rozpowszechnił się w całej Europie, szczególnie w klasztorach i kościołach.
Z czasem żywe inscenizacje zastępowano figurkami wykonanymi z drewna, gliny lub wosku.
W okresie baroku szopki stały się coraz bardziej rozbudowane i bogato zdobione, często przedstawiając nie tylko scenę narodzenia Chrystusa, lecz także codzienne życie mieszkańców danego regionu.
W Polsce tradycja szopek rozwinęła się szczególnie mocno w XIX wieku. Najbardziej znane są szopki krakowskie, łączące motywy biblijne z elementami lokalnej architektury.
Do dziś szopki bożonarodzeniowe pozostają ważnym elementem kultury i tradycji, przypominając o duchowym wymiarze świąt oraz bogactwie lokalnego dziedzictwa.