Czwartek, 10 listopada 2005, 0:00 Aktualizacja: Czwartek, 12 stycznia 2006, 14:42 Autor: Muzyczne Radio
W tej sprawie wysłano już do rady miasta prokuratorskie wystąpienie informujące o nieprawidłowościach.
Chodzi o doniesienie pracownic Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, które poinformowały burmistrza o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez kierowniczkę.
Zdaniem prokuratury burmistrz nie zareagował właściwie, przede wszystkim nie zabezpieczając na czas dokumentacji i nie odsuwając kierowniczki od pracy w MOPS. Prokurator Andrzej Reczka powiedział, że złamano w ten sposób jeden z przepisów Kodeksu Postępowania Karnego.
W efekcie dokumenty zabezpieczono dopiero po kilku dniach. Wówczas też
postawiono zarzuty kierowniczce. Prokuratorskie wystąpienie ma na razie wyłącznie charakter informacyjny dla rady miasta. Jeśli jednak potwierdzą się informacje o zacieraniu śladów lub próbach takiego postępowania, wówczas zarzuty postawione zostaną także burmistrzowi.