Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 31 grudnia
Imieniny: Sylwestra, Mariusza
Czytających: 14724
Zalogowanych: 90
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Pijesz - stracisz

Środa, 23 listopada 2005, 0:00
Aktualizacja: Piątek, 27 stycznia 2006, 20:09
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
   Wsiadasz za kierownicę po głębszym? Możesz stracić nie tylko prawo jazdy, ale i samochód. - Zatrzymujemy auta jako zabezpieczenie majątkowe na poczet przyszłej grzywny - mówi Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji.

       Utrata prawa jazdy i grzywna w wysokości do kilkunastu tysięcy złotych nie skutkują. - Wiele osób nie płaci grzywny, bo tłumaczy się, że nie ma z czego - mówi Edyta Bagrowska. - W takich przypadkach zapłatą będzie samochód.
Pojazd pójdzie na sprzedaż, a dochód będzie przeznaczony na zapłatę grzywny.
- Może widmo utraty samochodu powstrzyma ich przed wsiadaniem za kółko - przyznaje Maciej Dyjach, naczelnik sekcji ruchu drogowego jeleniogórskiej policji.

       Pijani kierowcy to prawdziwa plaga. W Jeleniej Górze od początku roku do połowy listopada zatrzymano blisko 900 pijanych kierujących. To o ponad 300 więcej, niż rok temu.

- Za jazdę po pijaku powinien odpowiadać kierowca - uważa Piotr Kazimierczak z Lwówka Śląskiego. - Zabranie auta to kara dla całej rodziny. Przecież mogłaby nim jeździć żona kierowcy.
- Bardzo dobrze - uważa tymczasem Adolf Kaczmarczyk z Jeleniej Góry. - Ludzie nie mają wyobraźni. Jadąc na podwójnym gazie, można zrobić krzywdę nie tylko sobie, ale i komuś.

       Na policyjnym parkingu stoi już kilka aut odebranych pijanym kierowcom. Swojego fiata ducato straciła na jakiś czas 45-letnia mieszkanka Szklarskiej Poręby, która miała 2,16 promila w wydychanym powietrzu.
Kolejną osobą, którą objęły nowe restrykcje, jest 49-letni mieszkaniec Bukowca. Wpadł w ręce drogówki na ul. Kamiennogórskiej w Kowarach. Odzyska forda escorta dopiero, gdy zapłaci grzywnę. Kierowca miał 2,62 promila alkoholu.
- Zatrzymują auta? To rewelacyjny pomysł - uważa Jerzy Gadzimski z Jeleniej Góry. Zorganizował on sportową galę, z której dochód został przeznaczony na leczenie Joasi Stachów, koszykarki potrąconej przez pijanego kierowcę. - Wypadek zdarzył się w czerwcu, a Asia do tej pory leży w śpiączce - wyjaśnia. - Rodzice wydali majątek na jej leczenie. Nie wiadomo, czy wróci do normalnego życia.

       Od stycznia do listopada w 2003 roku pijani kierowcy spowodowali na Dolnym Śląsku 215 wypadków (zginęło 25 osób), w 2004 - 216 (19 zabitych), w 2005 - 257 (36 zabitych).

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
592
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Nigdy nie rób i nie spożywaj tych rzeczy
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Uważajcie, bardzo trudne warunki na drogach
 
Aktualności
Wieża Książęca znów zachwyca
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group