Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Poniedziałek, 7 lipca
Imieniny: Cyryla, Metodego
Czytających: 10268
Zalogowanych: 94
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Niemcy: Pechowy start naszej załogi na rajdzie Lausitz

Wtorek, 27 października 2009, 12:31
Aktualizacja: Czwartek, 29 października 2009, 15:48
Autor: ahawer
Niemcy: Pechowy start naszej załogi na rajdzie Lausitz
Fot. organizator
Rajd Lausitz nie rozpieszczał pogodą zarówno zawodników, jak i kibiców przez całe dwa dni mocno padało, a szutrowe drogi nasiąknięte wodą przysparzały nie lada kłopotów.

Rajd został podzielony na eliminacje międzynarodową w której nie wystartował Leszek Kuzaj z powodu braku
porozumienia z organizatorem.

Fakt ten spowodował, że największe oczekiwania co do wyniku spadły na olsztyńsko-jeleniogórską załogę Marcin Abramowski Łukasz Włoch.
Niestety pech prześladował ich od samego początku. Już pod koniec pierwszego odcinka awarii uległ mechanizm różnicowy. Samochód miał napęd na trzy koła i utrzymanie go na drodze w tak ciężkich warunkach graniczyło niemal z cudem. Na koniec dnia w strefie serwisowej mechanicy wymienili w 45minut wszystkie półosie i przedni dyferencjał i skrzynie biegów. Na niewiele się zdało, ponieważ przyczyną była pęknięta ława mocująca cały zespół napędowy.

Mimo tych problemów i tak mieścili się w pierwszej dziesiątce rajdu i prowadzili w pucharze lausitz. Niestety na przed ostatnim odcinku drugiego dnia, na śliskiej leśnej sekcji wypadli z drogi i urwali przednie koło. Od rozgrzanych do czerwoności tarcz hamulcowych zaczęła się palić opona, pożar udało się ugasić.

Jak powiedział nam Łukasz Włoch : „Rajd bardzo trudny nowością były nocne odcinki i dwukrotne zapoznanie z trasą faworyzuje lokalne załogi. Wszystkie problemy z samochodem tak bardzo przykuwały nasza uwagę ze na jednym z odcinków obracaliśmy się trzy razy, to kosztowało kolejne 40 sekund. Pocieszające jest to, że kilka razy osiągnęliśmy piąty czas, ponoć wygraliśmy konkurs lotów. Teraz trzeba wyciągnąć wnioski i przygotować się do następnych zawodów.”

Miłą niespodziankę sprawili inni jeleniogórzanie startujący w z licencją narodową. Dla nich rajd był trochę krótszy, co nie oznacza, że łatwiejszy. Marcin Stywryszko i Szymon Rosik zwyciężyli w klasie samochodów do pojemności 1600cm.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
691
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
13%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
48%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
13%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Niemcy podrzucają nam migrantów?!
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Gruzrobota
Trwa wielki remont drogi nr 366
 
Aktualności
Borowice brzmią Gitarą i...poezją
 
112
Wypadek w Rybnicy – efekt domina
 
112
Po alkoholu spowodował wypadek na Wolności
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group