Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 17 września
Imieniny: Justyny, Franciszka, Roberta
Czytających: 7171
Zalogowanych: 12
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Niemcy: Pechowy start naszej załogi na rajdzie Lausitz

Wtorek, 27 października 2009, 12:31
Aktualizacja: Czwartek, 29 października 2009, 15:48
Autor: ahawer
Niemcy: Pechowy start naszej załogi na rajdzie Lausitz
Fot. organizator
Rajd Lausitz nie rozpieszczał pogodą zarówno zawodników, jak i kibiców przez całe dwa dni mocno padało, a szutrowe drogi nasiąknięte wodą przysparzały nie lada kłopotów.

Rajd został podzielony na eliminacje międzynarodową w której nie wystartował Leszek Kuzaj z powodu braku
porozumienia z organizatorem.

Fakt ten spowodował, że największe oczekiwania co do wyniku spadły na olsztyńsko-jeleniogórską załogę Marcin Abramowski Łukasz Włoch.
Niestety pech prześladował ich od samego początku. Już pod koniec pierwszego odcinka awarii uległ mechanizm różnicowy. Samochód miał napęd na trzy koła i utrzymanie go na drodze w tak ciężkich warunkach graniczyło niemal z cudem. Na koniec dnia w strefie serwisowej mechanicy wymienili w 45minut wszystkie półosie i przedni dyferencjał i skrzynie biegów. Na niewiele się zdało, ponieważ przyczyną była pęknięta ława mocująca cały zespół napędowy.

Mimo tych problemów i tak mieścili się w pierwszej dziesiątce rajdu i prowadzili w pucharze lausitz. Niestety na przed ostatnim odcinku drugiego dnia, na śliskiej leśnej sekcji wypadli z drogi i urwali przednie koło. Od rozgrzanych do czerwoności tarcz hamulcowych zaczęła się palić opona, pożar udało się ugasić.

Jak powiedział nam Łukasz Włoch : „Rajd bardzo trudny nowością były nocne odcinki i dwukrotne zapoznanie z trasą faworyzuje lokalne załogi. Wszystkie problemy z samochodem tak bardzo przykuwały nasza uwagę ze na jednym z odcinków obracaliśmy się trzy razy, to kosztowało kolejne 40 sekund. Pocieszające jest to, że kilka razy osiągnęliśmy piąty czas, ponoć wygraliśmy konkurs lotów. Teraz trzeba wyciągnąć wnioski i przygotować się do następnych zawodów.”

Miłą niespodziankę sprawili inni jeleniogórzanie startujący w z licencją narodową. Dla nich rajd był trochę krótszy, co nie oznacza, że łatwiejszy. Marcin Stywryszko i Szymon Rosik zwyciężyli w klasie samochodów do pojemności 1600cm.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
384
Nie, to tylko 300 metrów
9%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
69%
Do sklepu idę na piechotę
22%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
Żeby zebrać kilo miodu pszczoła musi odwiedzić 5 milionów kwiatów!
 
Aktualności
Chmury nad Karkonoszami
 
Ciekawe miejsca
Dostałem toporem w kark i mam 7 kręgów z tytanu
 
Inwestycje
Zbiornik Cieplice prawie po remoncie
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group