Władze gminy zdecydowały o sprzedaży zabytku gdyż nie były w stanie udźwignąć finansowo trwającej budowy kompleksu nowej szkoły podstawowej. Stało się tak bo na skutek wzrostu cen materiałów i usług budowlanych faktyczne koszty inwestycji okazały się znacznie wyższe od szacowanych przed rozpoczęciem budowy. Przypomnijmy, że według pierwotnych wycen obiekt dydaktyczny wraz z halą sportową miał kosztować 54 miliony złotych. Dlatego by ratować inwestycję rada gminy zgodziła się na emisję obligacji komunalnych.
Będzie drugi przetarg
Pierwszy przetarg na sprzedaż obiektu zakończył się niepowodzeniem. W terminie przewidzianym procedurą do gminy nie dotarła żadna oferta chętnego na zakup pałacu. W drugim przetargu cena wywoławcza nie uległa zmianie i wynosi 15 milionów złotych. Wraz z pałacem potencjalny nabywca kupi dwie działki zabudowane o powierzchni łącznej ponad 2,5 hektara oraz budynek willowy czyli tzw. małą szkołę w której uczą się dzieci z klas I - III.
Pałac w Mysłakowicach wzniesiono w pierwszej połowie XVIII w. Wśród jego właścicieli byli królowie Prus Fryderyk Wilhelm III i Fryderyk Wilhelm IV. Po II wojnie światowej założenie pałacowo-parkowe miało różnych właścicieli m.in. Lasy Państwowe i PGR. Obecnie w pałacu znajduje się siedziba szkoły podstawowej.