Aula Zamiejscowego Ośrodka Dydaktycznego Politechniki Wrocławskiej, która ma siedzibę w pałacu, wypełniła się zwolennikami PO oraz jej kandydata w niedzielnych wyborach samorządowych Marka Obrębalskiego.
– Jestem przekonany, że pan Marek Obrębalski to dobry kandydat, który ma kompetencje, aby do Jeleniej Góry sprowadzić jak najwięcej środków z Unii Europejskiej – mówił Tusk. – Bilboardy kosztują dużo, ale jeżeli wybory wygra osoba, która ma dwie lewe ręce, poza plakatami nic po tych wyborach nie zostanie – dodał.
O swoim programie wyborczym opowiadał także sam kandydat Marek Obrębalski. Tusk dodał, że gdyby nie miał pełnego zaufania do niego, to by do Jeleniej Góry nie przyjechał.
W spotkaniu uczestniczyła także posłanka ziemi jeleniogórskiej Beata Sawicka z Platformy Obywatelskiej.
Na konferencję przyszli także z transparentami zwolennicy Miłosza Sajnoga, który startuje ze Wspólnego Miasta. Do nieporozumień nie doszło. Donald Tusk poprosił o niepromowanie kontrkandydata podczas konferencji PO i jednocześnie zachęcił, aby wszyscy wzięli udział w wyborach, bo ich bojkot do niczego dobrego nie doprowadzi.
Zwolennicy M. Sajnoga mieli kłopot ze Strażą Miejską, ponieważ okazało się, że ich pojazd został zaparkowany przed pałacem Schaffgotschów, a tam nie wolno ani wjeżdżać, ani parkować.