Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Niedziela, 11 maja
Imieniny: Miry, Franciszka
Czytających: 13034
Zalogowanych: 83
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Kupcy kontra markety

Środa, 28 grudnia 2005, 0:00
Aktualizacja: Sobota, 31 grudnia 2005, 12:57
Autor: Nowiny Jeleniogórskie
Ponad 200 podmiotów gospodarczych - jednoosobowych firm kupieckich oraz hurtowni, składów budowlanych i zatrudniających po kilkunastu pracowników większych firm, podpisało się pod listem otwartym do prezydenta Jeleniej Góry z protestem przeciwko budowie nowych marketów i dyskontów w mieście.

Tydzień temu protestujący spotkali się z Józefem Kusiakiem i przedstawili mu swoje argumenty. Ich zdaniem wydawanie pozwoleń na budowę nowych dużych sklepów powoduje upadek kolejnych lokalnych firm. Kupcy domagają się też od prezydenta podjęcia działań, które spowodowałyby zmniejszenie cen paliwa w mieście.

Zdaniem Danuty Wójcik, przewodniczącej rady kupieckiej, prezydent nie miał do powiedzenia żadnych konkretów. Ustalono jedynie, że po nowym roku odbędzie się kolejne spotkanie, ale w szerszym gronie, m.in. z udziałem naukowców z Akademii Ekonomicznej.

Józef Kusiak twierdzi, że idzie kupcom na rękę, bo na razie wstrzymał się z opublikowaniem w prasie zaproszenia dla potencjalnych inwestorów, którzy byliby zainteresowani budową hali targowej w mieście. Chce, by drobni przedsiębiorcy zaopiniowali ten pomysł. Zdaniem prezydenta plac przy Różyckiego, obecnie zajmowany przez bazar, byłby dobrą lokalizacją dla hali. Taki obiekt mógłby powstać w ciągu roku.

Dodaje też, że obecny protest kupców ma podtekst polityczny, a szefowej kupieckiego stowarzyszenia, D. Wójcik, chodzi nie tylko o interes handlowców.

Tymczasem kupcy nie są przeciwni budowie hali targowej, bo sami chcieliby pracować w normalnych warunkach. Twierdzą jednak, że w halę powinno zainwestować miasto, które potem miałoby dochody z dzierżawy stoisk.

Wiosną tego roku pomysł budowy hali w miejscu targowiska na Zabobrzu zaproponowało Zrzeszenie Handlu i Usług.

Według Marka Szopińskiego, prezesa ZHiU, hala miałaby ok. 2 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Inwestorem, a potem użytkownikiem obiektu, byłaby spółka utworzona przez zrzeszenie. Kupcy byliby tylko dzierżawcami stoisk w obiekcie.

- To była bardzo niekonkretna propozycja. Nie dowiedzieliśmy się, ani ile by to miało kosztować, ani jakie byłyby koszty dzierżawy. Nie dostaliśmy też odpowiedzi, co stałoby się z 400 kupcami z targowiska, którzy na ponad rok budowy hali musieliby się wynieść z placu - mówiła w czerwcu Danuta Wójcik, szefowa stowarzyszenia kupców.

Pomysłodawcy nie przedstawili wówczas żadnych kosztów planowanego przedsięwzięcia, tłumacząc, że dopóki nie wiadomo, na jakich warunkach miasto byłoby skłonne wydzierżawić teren, nie można układać kosztorysu.

Targowisko na Zabobrzu zlokalizowane jest na miejskim gruncie. Dzierżawcą bazaru jest do końca przyszłego roku Kazimierz Wilk.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy brałaś/eś udział w którymś spotkaniu z kandydatem/tką na prezydenta Polski??

Oddanych
głosów
970
Tak
19%
Nie
71%
Nie interesuję się polityką wcale
10%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Aktualności
Senator wspiera protestujących w sprawie pogotowia
 
Piłka nożna
Tak padały gole w meczu, który odbije się czkawką
 
Piłka nożna
Haniebne sceny, bójka kiboli i "krojenie" flagi
 
112
Ogień altanki przy stolarni
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group