– Coraz częściej w budynku przy ul. Sygietyńskiego 3 w Jeleniej Górze dochodzi do awarii windy – skarżą się mieszkańcy tego bloku. – W ostatnim czasie sama zostałam uwięziona w tym dźwigu i myślałam, że umrę ze strachu – mówi pani Anna. – Kiedy administracja budynku w końcu wymieni uszkodzone urządzenia, albo je skutecznie naprawi? – dopytują lokatorzy.
Awaria windy w naszej klatce zdarzała się na początku roku dosłownie raz w tygodniu – skarży się pani Danuta. - Ja i moi sąsiedzi zaczęliśmy się już bać wsiadać do tego urządzenia, bo nigdy nie wiadomo, czy winda nie zatrzyma się pomiędzy piętrami. A kiedy już tak się stanie, musimy czekać aż ktoś zadzwoni po pomoc i ktoś przyjedzie na miejsce, by nas uwolnić, a to trwa nawet do godziny. Mieszkają tu osoby jeżdżące na wózkach inwalidzkich oraz osoby starsze, którym ciężko jest zejść po schodach z wyższych pięter – dodają mieszkańcy Sygietyńskiego 3.
Zdaniem lokatorów, zarządca budynku, czyli Jeleniogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa, już dawno powinna to urządzenie wymienić. Przedstawicielka JSM wyjaśnia jednak, że awaria wind przy ul. Sygietyńskiego nie wynikała z uszkodzeń windy.
Rzeczywiście przez jakiś czas mieliśmy kilka sytuacji, kiedy winda zatrzymywała się pomiędzy piętrami, ale wynikało to z braku prądu, tzw. trzeciej fazy, bez której widy nie działają mimo że lokatorzy mają światło i prąd w swoich mieszkaniach – wyjaśnia Iwona Patek z Jeleniogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. – Zgłosiliśmy problem do energetyki, która miała usunąć tą wadę. Natomiast same dźwigi przy ul. Sygietyńskiego są stosunkowo nowe, w porównaniu do innych urządzeń w naszych budynkach i nie wymagają jeszcze wymiany. Wszystkie dźwigi w zasobach Jeleniogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej poddawane są regularnym kontrolom i prewencyjnym konserwacjom przez firmy z odpowiednimi uprawnieniami. Są okresowe inspekcje, wykonywane przez Urząd Dozoru Technicznegoi. Na bieżąco prowadzone są też naprawy. Dodatkowo w przypadku awarii, w ramach usług serwisowych świadczonych przez firmy zewnętrzne, nasi mieszkańcy jak i każdy użytkownik dźwigu, mają zapewnione usługi pogotowia dźwigowego. Całodobowo, przez 7 dni w tygodniu, przez cały rok, zapewniony jest dyżur pogotowia w zakresie uwalniania osób z kabin dźwigowych. Jednak do takich awarii dochodzi bardzo rzadko – są to sytuacje wyjątkowe. Przy ul. Sygietyńskiego 3 dźwig jest sprawny i bezpieczny, ale na przerwy w dostawie prądu nie mamy wpływu – dodaje Iwona Patek.
W budynkach Jeleniogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej eksploatowane są obecnie 104 dźwigi osobowe, w tym 80 wind w administracji „Dwójka” (osiedle Zabobrze II i Zabobrze III) oraz 24 w administracji „Jedynka”.
Od 1998 roku JSM przeprowadza remonty dźwigów – mówi Iwona Patek. - Początkowo były to modernizacje, później wymiany w coraz szerszym zakresie, z pozostawieniem jedynie istniejących elementów konstrukcyjnych.
Podstawowym kryterium ustalania kolejności napraw głównych jest rok produkcji urządzenia lub termin montażu w budynku. Od 2012 roku JSM, wykorzystując możliwości techniczne, wraz z wymianą dźwigów przeprowadza przebudowy szybów windowych i wejść do klatek schodowych wprowadzając dodatkowy przystanek – dostępny z poziomu „0”. W części budynków - w celu kompleksowej likwidacji barier architektonicznych dla osób niepełnosprawnych - będą realizowane przebudowy dojść, aby osoby niepełnosprawne miały swobodny dostęp z chodnika do swojego mieszkania. Takie dźwigi – z dodatkowym przystankiem na poziomie wejścia - funkcjonują już w budynkach przy ul. Noskowskiego 7, 8, Noskowskiego 4 klatka XII i XIV, Noskowskiego 9 klatka V i VI – łącznie 8 sztuk dźwigów – wymienia przedstawicielka JSM.
W tym roku Jeleniogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa zawarła umowę na realizację kolejnych pięciu dźwigów w budynkach przy ul. Noskowskiego 10 (klatka IV, V, VI, VII) oraz Noskowskiego 9 (klatka VII). Planuje również wymianę kolejnych czterech wind.
W przyszłych latach przewidywane są dalsze wymiany - od 3 do 5 sztuk dźwigów rocznie, przy czym realizacja uzależniona będzie od naszych możliwości finansowych – podsumowuje Iwona Patek.
