Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Piątek, 19 września
Imieniny: Konstancji, Teodora
Czytających: 5161
Zalogowanych: 18
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Superliga: KPR siódmą drużyną w Polsce!

Sobota, 12 maja 2012, 18:45
Aktualizacja: Niedziela, 13 maja 2012, 13:35
Autor: Przemo
Superliga: KPR siódmą drużyną w Polsce!
Fot. Tomasz Raczyński
W rewanżowym spotkaniu o 7 miejsce na zakończenie rozgrywek PGNiG Superligi, KPR Jelenia Góra pokonał po emocjonującym meczu Piotrcovię Piotrków Trybunalski 33:29.

Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie w Piotrkowie Trybunalskim (30:29), jeleniogórzanki przystąpiły do meczu rewanżowego w roli faworytek i nie zawiodły swoich kibiców. Przyjezdne w ciągu całego meczu prowadziły tylko raz, 1:0 na początku meczu. W kolejnych minutach gospodynie zaznaczyły swoją przewagę , w 11. minucie prowadząc 8:4. Bardzo dobre zawody w pierwszej połowie rozgrywała bramkarka KPR-u Kozłowska. W drużynie przeciwnej mecz między słupkami rozpoczęła doskonale znana jeleniogórskim kibicom Kowalczyk, ale gdy KPR odskakiwał trener Piotrcovii zdecydował się wymienić ją na doświadczoną Skurę i po kilku minutach było już 12:11. Wtedy koncertowy występ rozpoczęła oszczędzana przez cały sezon Emilia Galińska, która przyczyniła się do wyraźnego prowadzenia miejscowych po 30. minutach 18:13.

Po pierwszej połowie wydawało się, że nic nie zagrozi podopiecznym Małgorzaty Jędrzejczak w wywalczeniu siódmego miejsca w Polsce, ale po chwili dekoncentracji na początku drugiej odsłony nasze zawodniczki prowadziły już tylko 18:16, a przy stanie 19:17 czerwoną kartkę za (zdaniem sędziów) brutalną grę ujrzała zawodniczka KPR-u Buklarewicz. W 42. minucie na parkiecie hali przy ul. Złotniczej był już remis 21:21, ale tego dnia swoją szansę na pokazanie niebanalnych umiejętności perfekcyjnie wykorzystywała Galińska i pięć minut później jeleniogórzanki prowadziły 25:23. W 47. minucie karę dwóch minut dostała Odrowska, a przyjezdne ponownie wyrównały. Jednak dzięki szybkim kontrom w osłabieniu i golach Załogi i Galińskiej nasze zawodniczki odskoczyły na 28:25 i do końca spotkania kontrolowały wynik wygrywając ostatecznie 33:29. Cel jaki był postawiony przed sezonem, czyli gra w ósemce najlepszych drużyn Superligi został osiągnięty. Czy można było ugrać więcej? Zdania mogą być podzielone, ale trzeba się cieszyć, że po kilku latach KPR nie musiał toczyć pojedynków o utrzymanie ligowego bytu, a znakomita postawa w całym sezonie Joanny Załogi, młody talent w postaci Galińskiej napawają optymizmem przed kolejnymi rozgrywkami. Jeśli uda się utrzymać filary zespołu i dodatkowo wzmocnić drużynę, to za rok końcowy efekt może jeszcze bardziej ucieszyć wiernych kibiców jeleniogórskiego szczypiorniaka.

- Od lat gramy z dziewczynami, które wychowywały się tutaj. Wiadomo, że każdy zespół, który chce grać o medale potrzebuje wzmocnień, potrzebuje chociażby takiej Emilii Galińskiej, która zdaję sobie sprawę, że do tej pory nie grała dużo. Ktoś może mi powiedzieć, że w ostatnim meczu dopiero ją wpuściłam i zagrała bardzo fajne zawody. Proszę mi wierzyć Emila potrzebowała tego roku na skrzydle bo ciężko się gra młodym zawodniczkom, które mają ciągnąć całe mecze i pokazać to co potrafią. Emila potrafi wiele i myślę, że będzie jedną z prowadzących w następnym sezonie - podsumowała po meczu trenerka KPR-u, Małgorzata Jędrzejczak.

- Do następnego sezonu chcemy lepiej się przygotować, nie czekać do "ostatniego gwizdka". Jeżeli znajdzie się jakiś chętny sponsor, który chciałby zainwestować w zawodniczkę typu Galińska, która rozkochała naszą publiczność i jest przyszłością Jeleniej Góry, to byłoby naprawdę rewelacyjnie. Wszystko okaże się w momencie podpisywania kontraktów - dodała trenerka.

KPR Jelenia Góra – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 33:29 (18:13)

KPR: Kozłowska, Szeluk - Galińska 10, Fursewicz 7, Załoga 5, Buklarewicz 3, Odrowska 3, Dąbrowska 2, Stochaj 2, Konsur 1, Uzar

Piotrcovia: Kowalczyk, Skura, Opelt, Knoroz 9, Mielczewska 7, Waga 4, Mijas 3, Tyda 3, Szafnicka 2, Olek 1, Cieślak, Brzezowska

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
600
Nie, to tylko 300 metrów
8%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
68%
Do sklepu idę na piechotę
24%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Inne wydarzenia
Moc emocji i atrakcji, na liście startowej jest już blisko 50 uczestników
 
Aktualności
Zaproszenie na Festiwal Światła w Cieplicach
 
Aktualności
W sobotę otwarcie kawiarni na Zabobrzu
 
Aktualności
Żeby zebrać kilo miodu pszczoła musi odwiedzić 5 milionów kwiatów!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group