Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Poniedziałek, 15 września
Imieniny: Albina, Nikodema, Marii
Czytających: 12566
Zalogowanych: 65
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Kara bez podstaw

Środa, 4 lipca 2007, 0:00
Aktualizacja: Środa, 4 lipca 2007, 11:15
Autor: AGA
Jelenia Góra: Kara bez podstaw
Fot. AGA
Nasz Czytelnik uważa, że niesłusznie otrzymał mandat.

Innego zdania jest policja. O tym, kto ma rację, rozstrzygnie sąd grodzki.
– Przyjechałem do sklepu komputerowego przy ul. Wojska Polskiego i zostawiłem samochód koło kamienicy. Gdy wróciłem, pojawiła się policja, którą zawiadomiła jedna z mieszkanek informując, że blokuję wjazd na podwórko – mówi pan Jarek z Jeleniej Góry.

Jednak w miejscu, gdzie stanął nasz Czytelnik nie ma żadnego zakazu – tablica z właściwym znakiem stoi dopiero kilka metrów dalej. – Byłem bardzo zdziwiony, gdy policjant powiedział mi, że mogłem zaparkować na podwórku, gdzie obowiązuje zakaz wjazdu. Namawiał mnie do złamania prawa! Straszył, że jeśli nie przyjmę mandatu, będę musiał zapłacić w sądzie pięć tysięcy złotych. Prosiłem, aby poprzestał na pouczeniu, ale funkcjonariusz okazał się nieugięty – oburza się pan Jarek.

Na nic zdało się tłumaczenie, że wjazd wcale nie był zastawiony – wcześniej obok samochodu pana Jarka funkcjonariusze przejechali radiowozem (busem), tam i z powrotem. Policjanci nie sprawdzili też, że faktycznie podwórko ma dwa wyjazdy i nawet, gdyby jeden z nich faktycznie został zastawiony, drugi pozostawał wciąż wolny.

– Nie miałem możliwości stanąć jeszcze bliżej budynku, ponieważ jeden z mieszkańców postawił na chodniku wielki kamień, aby uniemożliwić parkowanie. Ponoć dostał na to zgodę z ZGL – taką informację przekazała policji osoba zgłaszająca interwencję – dodaje pan Jarek.
Jak się jednak dowiedzieliśmy, zgody na postawienie kamienia ZGL nie wydał. Zezwolił jedynie na postawienie donic z kwiatami, co wynika z pisma przysłanego do naszej redakcji z ZGL Południe.

– Uważam, że dostałem mandat niesłusznie, a policjant chciał mi chyba pokazać, kto tu rządzi. Uwierzył osobie, która wezwała go na interwencję i nie zapoznając się dokładnie z sytuacją lekką ręką wystawił mandat w wysokości 100 złotych – mówi nasz Czytelnik.

– Każdy ma prawo nie przyjąć mandatu, jeśli uważa, że został wystawiony niesłusznie. Sprawa trafia wtedy do sądu grodzkiego, który rozstrzyga, kto ma rację – wyjaśnia nadkom. Edyta Bagrowska, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. Dodaje, że możliwość odwołania istnieje także w przypadku, gdy mandat został przyjęty. W przypadku mandatów mamy na odwołanie 7 dni.

– Nie mogę stwierdzić w tej sytuacji, czy policjant miał rację, czy nie – o tym decyduje sąd. Mogę jedynie powiedzieć, że funkcjonariusz przyjeżdżając na miejsce zdarzenia stwierdza, czy doszło do złamania przepisów i decyduje o nałożonym środku karnym (może wystawić mandat lub upomnienie). Może zdarzyć się, że policjant się myli, ale jak powiedziałam, o tym rozstrzygnąć może tylko sąd. Na przyszłość, jeśli uważamy, że mandat wystawiany jest niesłusznie, po prostu go nie przyjmujmy – mówi Edyta Bagrowska.

Każdy może również przyjść ze skargą do komendanta policji, który przyjmuje w środy w godz. 15.00-17.00.

Sonda

Czy obserwowałeś zaćmienie Księżyca?

Oddanych
głosów
554
Tak
27%
Nie, przegapiłem sprawę
51%
Nie, nie interesują mnie takie tematy
22%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Jak dziś wygląda wojna na Ukrainie?
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Inwestycje
Zbiornik Cieplice prawie po remoncie
 
112
Kolizja na obwodnicy Maciejowej
 
112
Kolizja na Wolności
 
Aktualności
Rocznica powodzi z września 2024
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group