Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Niedziela, 28 września
Imieniny: Marka, Wacława
Czytających: 9547
Zalogowanych: 92
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Lubań: Gorzka spowiedź Henryka Talara

Niedziela, 28 września 2025, 10:57
Aktualizacja: 10:58
Autor: Manu
Lubań: Gorzka spowiedź Henryka Talara
Fot. BM
W piątek (26 września) w Miejskim Domu Kultury w Lubaniu huraganem braw widzowie nagrodzili mistrzowski monodram „Spowiedź starego aktora” w wykonaniu Henryka Talara. Spektakl oparty został na motywach słuchowiska „78 i co nieco wincyj” autorstwa Zuzanny Talar–Sulpwskiej, córki tego wybitnego aktora. Tekst sztuki powstał w ramach Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Stary Aktor (w tej roli Henryk Talar) bije się w pierś. I nie kryje rozczarowania. Powraca do wspomnień zawodowego życia, do świata wartości przejętego od wybitnych nauczycieli sztuki przez duże S. Artysta dyskutuje z twórcami, którzy zamiast czerpać z wzorców najwyższego formatu stają do nich w opozycji i uprawiają sztukę na miarę własnych potrzeb, nie licząc się przy tym ani z wielką literaturą, ani z widownią.

Tymczasem, jak mówi, miejsce dla poszukiwań w teatrze jest – nie zamiast klasyki, a obok niej – niczego nie trzeba burzyć, wystarczy na „tym” budować. I pamiętać, że artysta jest ciągiem dalszym tego, co już było – może jedynie próbować to inaczej, na nowo opowiedzieć. To ballada o pięknie aktorskiego fachu przywołująca zapominany już powoli artystyczny świat, świadectwo twórczej drogi Aktora Artysty świadomego swojej roli, wagi wzorców i wartości wziętej „na warsztat” literatury.

Ta spowiedź staje się rozliczeniem z samym sobą, ale i prowokuje Starego Aktora do postawienia pytania o kondycję dzisiejszego teatru. Bohater powraca do teatru, który był udziałem jego i całej gwardii aktorów „starej szkoły” i podejmuje problem dzisiejszej wizji teatru tych, którzy poszukują oryginalnej formy wyrazu kosztem wysoko ustawionej artystycznie poprzeczki.

Oto powstała ballada o pięknie aktorskiego fachu, świadectwo twórczej drogi Aktora Artysty świadomego swojej roli, wagi wzorców i wartości wziętej „na warsztat” literatury. Talar wydobywa z postaci Starego Aktora dziesiątki nastrojów, stanów emocjonalnych, namiętności i znużenia, okruchów dobra, ale także irytacji, słowem unika pułapki jednoznaczności. Raczej stawia pytania niż sugeruje odpowiedzi. Wielka rola.

„Spowiedź starego aktora” jest gęsta od znaczeń, emocjonalna, intensywnie dialogująca ze współczesnością, z człowiekiem prawdziwym, w którym wrażliwość emocjonalna, czujność intelektualna i zmysłowość walczą na przewagi. Są w tym monodramie sceny zdumiewająco wzruszające, ale są także cudownie zabawne, o bezinteresownym dowcipie, a przed wszystkim jest Talar mniej znany, wspaniały obserwator codzienności, komentator spraw zwykłych, nastrojów przelotnych, zdarzeń drobnych, przez które prześwietla się ludzki los.

Henryk Talar jest wciąż artystą cenionym i lubianym, ma na swoim koncie wiele znaczących wyróżnień. To aktor KOMPLETNY, zdolny budować postaci i światy rozmaite: i te groźne, mroczne, i te jasne, pełne ciepła, zawsze jednak wtedy, bodaj tylko wtedy, gdy to ma sens, gdy w ten sens wierzy.

Twoja reakcja na artykuł?

4
80%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
1
20%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Czy byłeś na Festiwalu Światła w Cieplicach?

Oddanych
głosów
800
Tak, byłem jednego dnia
27%
Tak, byłem tam dwa razy
11%
Tak, byłem każdego z trzech dni
8%
Nie, przegapiłem wydarzenie
19%
Nie, nie chodzę na takie imprezy
35%
 
Głos ulicy
Marsz równości w Jeleniej Górze
 
Warto wiedzieć
Przyszłość Polski w obliczu rewolucji
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Piłka nożna
Przełamanie w wielkim stylu. Wicelider odprawiony z kwitkiem
 
112
Zderzenie w Łomnicy
 
Turystyka
Dolny Śląsk wygrał festiwal filmowy w Chorwacji
 
Kultura
"Cudowna Terapia" w JCK – zostały ostatnie bilety
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group