Muzycy najpierw rozgrzali się pod sceną. Do akompaniamentu włączył się św. Mikołaj z grzechotką oraz wolontariusze, którzy rytm wybijali grzechocząc puszkami. Zebrani mieli okazję usłyszeć w tak niecodziennym wykonaniu „Wehikuł czasu” Dżemu. Piosenkę wybrali fejbukowicze w głosowaniu.
- Chciałam się zaangażować w akcję Wielkiej Orkiestry całym sercem – wyjaśnia Alexandra Klementowska, która razem z koleżankami zbierała również datki.
Występ podobał się publiczności. Bardzo fajna inicjatywa – chwali pomysł Iwona Matuszkiewicz. – Szkoda, ze tak niewielu uczestników, ale udało im się stworzyć wspaniałą atmosferę.
Pomysłodawca wydarzenia Mateusz Nawrocki, tłumaczy, że liczba muzyków może nie jest duża, ale to i tak cenne doświadczenie.
Cóż, granie i śpiewanie w plenerze zimą to nie jest sprawa prosta. Impreza wzorowana na podobnej akcji we Wrocławiu być może nabierze jeszcze rumieńców i ściągnie do nas muzyków spoza regionu. Czekamy na kolejne odsłony!