Środa, 9 października
Imieniny: Arnolda, Ludwika
Czytających: 4785
Zalogowanych: 15
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Egipskie ciemności na Nowowiejskiej

Piątek, 8 września 2006, 0:00
Aktualizacja: Piątek, 8 września 2006, 11:40
Autor: Ler, SP GWr
Jelenia Góra: Egipskie ciemności na Nowowiejskiej
Fot. Sylwia Lercher
Robotnicy, którzy układają nowe krawężniki i nawierzchnię przy ulicy Nowowiejskiej, w trakcie prac w kilku miejscach przecięli kabel doprowadzający prąd do latarni. Mieszkańcy ulicy Nowowiejskiej i Tuwima po omacku wracają wieczorem do domu. Ulice są niemal całkowicie ciemne, a do tego chodniki są zupełnie rozkopane.

Do uszkodzenia doszło podczas wyciągania z podłoża starych krawężników. Wykonawca tłumaczy, że kabel nie był właściwie oznaczony na planach i w dodatku położono go za płytko. Poinformowało o tym Słowo Polskie Gazeta Wrocławska

– Pracuję na zmiany – mówi jedna z mieszkanek ulicy Nowowiejskiej. – Gdy wracam do domu, modlę się, żeby nie złamać nogi. Za dnia jest nieciekawie, chodniki rozkopane, a co dopiero w nocy?

Odcinek od krzyżówki z Wojska Polskiego do działek oświetla tylko jedna lampa. Daje zresztą niewiele światła. W ciągu dnia trudno przemierzyć ten kawałek, bo stan chodników zmusza do kilkukrotnego przechodzenia na drugą stronę ulicy.

– Na pobliskie działki chodzą starsi ludzie – mówi pani Krystyna, która z okna domu widzi prace remontowe. – Matki prowadzą dzieci do przedszkola. Ci ludzie muszą przekraczać jezdnię w miejscach, gdzie nie ma pasów, bo nie da się normalnie przejść. W ciemnościach jest to szczególnie uciążliwe. Nie dość, że chodniki są pełne piachu i kamieni, to jeszcze nic nie widać.

Ciemno jest także na przyległej ulicy Tuwima, gdzie mieści się przedszkole. Mieszkańcy zastanawiają się, jak długo potrwają te niedogodności. Energetycy nie mogą nic zrobić, bo kable uszkodzili robotnicy i być może trzeba będzie położyć nowe.

– Pozostaje nam chyba tylko się ubezpieczyć - martwi się pani Krystyna. - Jak złamię nogę lub rękę, nikt nie pokryje kosztów leczenia. Wtedy wystąpię o odszkodowanie na drogę sądową. A tego chyba nikt nie chce.

Teraz Miejski Zarząd Dróg i Mostów szuka miejsc, w których kabel poprzecinano. Jeśli nie uda się ich zlokalizować, trzeba będzie położyć nowe przewody. Będzie to kosztowało około 100 tysięcy złotych. Pieniądze wyłoży budżet miasta.

Kilka dni temu gazeta informowała o tym, że robotnicy kładli asfalt na ulicy Nowowiejskiej podczas deszczu. Dyrekcja MZDiM miała zwrócić wykonawcy uwagę, że prace prowadzone w takich waunkach nie wpłyną na trwałość położonego bitumicznego dywanika.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (13)

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Kiedy planujesz wymianę opon na zimowe?

Oddanych
głosów
561
Jeszcze w październiku
37%
W listopadzie
32%
Przed pierwszym śniegiem
7%
Po pierwszym śniegu
2%
Wcale
22%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Dlaczego chińskie samochody są takie tanie?
 
Rozmowy Jelonki
Mi się udało, ale sąsiedzi popłynęli, aż przykro patrzeć
 
Aktualności
Obecnie na estakadzie pracuje 14 osób
 
Kultura
Małżeńska komedia omyłek z doborową obsadą
 
Kultura
Poszukiwanie mordercy z przymrużeniem oka z Jandą
 
Aktualności
Z wierzchu siano mokre, a w środku suche
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group