Sobota, 20 kwietnia
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Czytających: 6410
Zalogowanych: 4
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: „Dyskoteka”, czyli wolno–ć Tomku w swoim domku

Piątek, 12 czerwca 2009, 8:53
Aktualizacja: 9:51
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: „Dyskoteka”, czyli wolno–ć Tomku w swoim domku
Fot. TEJO
Uciążliwe hałasy dobiegające z okna jednego z mieszkań przy ulicy Długiej irytują przechodniów i sąsiadów. Na nerwy działają też dudniące decybelami samochody. Wielbiciele decybeli łamią zasady dobrego wychowania, ale nie prawo.

Darmową, ale raczej niechcianą dyskotekę urządza jeden z mieszkańców, który nastawia sprzęt muzyczny na tzw. maksa, otwiera okno i… delektuje się hałasem. Jest bardzo głośno. Kiedy w minioną środę piszący te słowa wjeżdżał w ulicę Długą, odniósł wrażenie, że w Rynku rozstawiono scenę i ćwiczy na nim jakaś kapela przed niezapowiedzianym koncertem. Sceny nie było, a źródło hałasu znajdowało się w mieszkaniu.

– Nie wiadomo, czy ten pan w ten sposób chce się pochwalić, że kupił sobie nową wieżę – mówi pan Janusz z sąsiedztwa, który napisał do nas o zjawisku. – To przede wszystkim brak kultury zmuszanie kogoś do słuchania i to na takim poziomie decybeli, że aż uszy bolą. Jest takie przysłowie, że urok muzyki szybko pryska, kiedy hałasu jest nazbyt bliska – dodaje nasz Czytelnik.

Służby porządkowe niewiele mogą zrobić, bo de facto mieszkaniec nie hałasuje w porze ciszy nocnej, kiedy byłyby podstawy do interwencji. W dzień można go jedynie poprosić o przyciszenie sprzętu. Poza tym straż miejska nie może wejść do lokalu, skąd dobiega muzyka, bo nie ma uprawnień. Co innego, gdyby miłośnik decybeli wyniósł wieżę na chodnik i tu ją włączył.

Pozostaje więc liczyć na „zmiłowanie” hałaśliwego mieszkańca lub sugestia, aby kupił sobie słuchawki. Zjawisko zresztą jest szersze, bo dotyczy też dudniących decybelami samochodów, z których odgłosy „muzyki” (o ile można to tak określić) zagłuszają nawet ryczące silniki kilkutonowych ciężarówek. Mimo skarg na uciążliwość tego zjawiska, policjanci rozkładają ręce. – Nie jest to wykroczenie – mówi nadkom. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

Na nadmierne hałasy zwracają uwagę lekarze. – To prosta droga do przytępienia słuchu i głuchoty – mówią audiolodzy zauważając, że coraz gorzej słyszą zwłaszcza młodzi ludzie przyzwyczajeni do bardzo głośnego słuchania muzyki. Ryzykują, że za kilkanaście lat nie usłyszą nic nawet ze sprzętu „podkręconego” na maksa.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (46)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy uważam że Poczta Polska:

Oddanych
głosów
27
wymaga dużej restrukturyzacji
63%
wymaga likwidacji
19%
jest dobrze jak jest
19%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Czy warto dopłacać?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
Polityka
Tusk popiera Łużniaka!
 
Aktualności
Łatają Karłowicza
 
Aktualności
Kładą asfalt na Wolności
 
Karkonosze
Wniosą dwie dziewczynki na Śnieżkę!
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group