Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 2 lipca
Imieniny: Marii, Urbana
Czytających: 9118
Zalogowanych: 89
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Powiat: Do Karpacza szybciej, ale bez nowego ronda

Poniedziałek, 3 marca 2014, 7:47
Aktualizacja: Wtorek, 4 marca 2014, 7:42
Autor: Mea
Powiat: Do Karpacza szybciej, ale bez nowego ronda
Fot. Mea
– Na odcinkach niezabudowanych wzrośnie dopuszczalna prędkość do 70 km/h na drodze z Jeleniej Góry przez Mysłakowice do Karpacza – informuje Jacek Włodyga, starosta jeleniogórski. Niestety, po ośmiu latach walki o rondo przy zjeździe na Łomnicę i Kowary, znów przyszła decyzja odmowna.

Wielu kierowców zgłaszało potrzebę zmiany ograniczenia prędkości, która obecnie wynosi 50 km/h. – Przez to ograniczenie, w terenie niezabudowanym tworzyły się korki lub kierowcy jadący szybciej byli narażeni na mandaty. Taka sytuacja jedynie zwiększała wypadkowość na tej trasie. Jesteśmy po konsultacjach z policją i nowe oznakowanie powinno być już w marcu – mówi Jacek Włodyga.

- Oczywiście w miejscach wyjątkowo niebezpiecznych pozostaną ograniczenia prędkości, które były do tej pory – dodaje.

Starostwo Powiatowe jednak znów otrzymało decyzję odmowną z Wojewódzkiego Zarządu Dróg w sprawie zmiany organizacji skrzyżowania przy zjeździe na Łomnicę i Kowary. Droga z Jeleniej Góry do Mysłakowic jest trasą wojewódzką i to Wojewódzki Zarząd Dróg powinien sfinansować przebudowę skrzyżowania.

– Jestem zbulwersowany odmowną decyzją. Już od ok. ośmiu lat regularnie piszemy w tej sprawie wnioski, bo mieszkańcy powiatu zgłaszają nam problem z tym niebezpiecznym skrzyżowaniem, gdzie często dochodzi do kolizji, a nawet wypadków. Powinno powstać tu rondo lub tzw. łezka – twierdzi starosta.

Szczególnie niebezpieczny jest wyjazd z kierunku Łomnicy w stronę Jeleniej Góry i Karpacza z powodu słabej widoczności głównej trasy. Z kolei skręcając z kierunku Jeleniej Góry w stronę Łomnicy, gdy jezdnia jest oblodzona, często w tym miejscu samochody wpadają w poślizg na łuku drogi i suną prosto w skarpę.

- Budowa bezpiecznego skrzyżowania kosztowałaby jedynie 600 tys. zł. Wystosuję jeszcze specjalne pismo do Zarządu Dróg – mówi Jacek Włodyga.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
409
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
10%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
51%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
13%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Trump zaatakował Iran! Nowa wojna USA na Bliskim Wschodzie?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Inne wydarzenia
Odśpiewali "100 lat" twórcy Biegu Piastów
 
Aktualności
Umowa na przebudowę drugiej nitki estakady
 
Inne wydarzenia
Zawita do nas mistrz Francji, ale znów szykuje się "paraliż" na drogach i utrudnienia
 
Piłka nożna
Karkonosze wystartowały. Pierwszy trening z nowym, doświadczonym trenerem
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group