Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Niedziela, 16 listopada
Imieniny: Gertrudy, Marii
Czytających: 11664
Zalogowanych: 106
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION: Ciężkie czasy dla „dywanówki”

Czwartek, 23 lipca 2009, 15:51
Aktualizacja: 15:52
Autor: Ania
REGION: Ciężkie czasy dla „dywanówki”
Fot. ......
Syndyk przejął stojącą na krawędzi bankructwa Fabrykę Dywanów w Kowarach. Sprawdza, czy istnieje możliwość wznowienia produkcji. Potrzebna jest gwarancja, że przyniesie ona zyski. Póki co, na bruku może wylądować 150 osób zatrudnionych w sztandarowej niegdyś kowarskiej firmie.

Cenione w świecie dywany produkowano w Kowarach już w 1854 roku. Bywało, że kobierce eksportowano do Iranu. Tymczasem zarząd fabryki złożył niedawno temu wniosek o upadłość z możliwością układu, którą w późniejszym okresie zmieniono na upadłość likwidacyjną. Obecnie zatrudnionych jest 150 osób, które najprawdopodobniej stracą pracę. Część z pracowników prowadzi teraz inwentaryzację majątku.

Decyzja zarządu zaskoczyła związki zawodowe, które nic już nie mogą zrobić. – Liczyliśmy na to, że podobnie jak w przeszłości przetrwamy kryzys. Tym bardziej, że fabrykę dotknął już nie jeden. W 2007 roku ponownie zatrudnialiśmy ludzi, których wcześniej zwolniono – mówi Mariusz Woźniak, przewodniczący Związków Zawodowych „Solidarność”.

Zwolnienia w zakładzie rozpoczęto w lutym 2008 roku. Od tego momentu pracę straciło około 200 osób. Podobny los czeka pozostałych zatrudnionych. Wielu z nich w kowarskiej „dywanówce” pracuje od kilkudziesięciu lat. Część pracowników będzie mogła przejść na emeryturę. Pozostali obawiają się o swój los, bo miejsc pracy w mieście nad Jedlicą jest niewiele. Nie mówiąc już o tym, że czeka ich trudny etap przekwalifikowania się.

Władze miasta liczą, że nowe miejsca pracy da, między innymi, planowane centrum sportów zimowych. Póki co, to tylko pobożne życzenia.

Sonda

Czy bierzesz udział w zrzutkach, zbiórkach i innych formach finansowej pomocy?

Oddanych
głosów
577
Tak, kilka razy w miesiącu
6%
Tak, ale raz na parę miesięcy
27%
Tak, ale wspieram tylko potrzebujących z regionu
6%
Tak, ale wspieram potrzebujących w inny sposób
11%
Nie biorę udziału w takich akcjach
50%
 
Głos ulicy
Za Polskę oczywiście walczyłbym
 
Warto wiedzieć
Pod tym względem Bałtyk to fenomen
Rozmowy Jelonki
Julia przed swoim najważniejszym do tej pory startem w szachowej karierze – Olimpiadzie w Kazachstanie
 
Aktualności
Z kilofem na działkę
 
Aktualności
Swap ubraniowy w Sobieszowie
 
Karkonosze
Otwarcie schroniska po 9 latach przerwy
 
Piłka nożna
Wygrywamy z rezerwami lidera ekstraklasy
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group