Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 19 lipca
Imieniny: Marcina, Wincentego
Czytających: 9311
Zalogowanych: 74
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

SZKLARSKA PORĘBA: Zakochani parami szusowali

Niedziela, 14 lutego 2010, 14:03
Aktualizacja: Poniedziałek, 15 lutego 2010, 8:12
Autor: Karolina
SZKLARSKA PORĘBA: Zakochani parami szusowali
Fot. Karolina
Wczoraj pod Szrenicą miał miejsce „Walentynkowy Zjazd Par”. Czternaście zespołów uczuciem połączonych brawurowo pokonało slalom dla zakochanych. Miłość ogarnęła wszystkich, rodziców z dziećmi, rodzeństwa, a przede wszystkim pary damsko–męskie. Od nadmiaru gorących emocji roztapiał się szrenicki śnieg.

Zapisy na walentynkowy slalom rozpoczęły się o godz. 13.00. Część par dowiedziała się o imprezie kilka dni wcześniej, reszta zgłosiła się spontanicznie. – Usłyszeliśmy o tym wydarzeniu z radia i postanowiliśmy przyjechać – mówią zakochani z Jeleniej Góry. Równo o 14.00 wystartowała pierwsza para. Wśród zawodników były małżeństwa, narzeczeństwa, związki z dwu- albo dwudziestoletnim stażem, ojcowie z córkami oraz dwie nastoletnie siostry. Łączył ich jeden wspólny mianownik, wszyscy bardzo się kochali.

Każda z par zastosowała inną techniką podczas zjazdu. Jedni wybrali snowboard, pozostali narty. W związku większość rzeczy jest wspólnych, dlatego nikogo nie zdziwił fakt, iż jedna z par pokonała slalom na dwóch nartach, zamiast na czterech. Wystarczyło wziąć ukochaną na tzw. barana i dotarcie do mety gwarantowane! Mówi się, że mężczyzna jest głową, ale kobieta szyją, która tą głową kręci tak, jak chce. A co dopiero wtedy, gdy płeć piękna na tę głowę swojego mężczyzny siada?! Taka kombinacja może zakończyć się tylko sukcesem w przypadku slalomu dla zakochanych.

Wśród startujących było też kilka par, które dopiero w tym sezonie rozpoczęły naukę jazdy na nartach. Należy tu dodać, że w konkursie pod Szrenicą wzięli udział reprezentanci miast z całej Polski. Byli zakochani z Poznania, Warszawy czy Wrocławia. Pozornie najbezpieczniejszą techniką był zjazd z trzymaniem się za ręce. Jednak i w tym przypadku nie obyło się bez zachwiań równowagi albo wręcz upadków. No cóż, w miłości wszystkie chwyty są dozwolone. Lądowanie na śniegu we dwoje jest na pewno o wiele zabawniejsze niż w pojedynkę.

W miłości ważne jest zaufanie, dlatego nie mniej popularną techniką od pozostałych była jazda tyłem, z piruetami, a nawet z podnoszeniami. Tak wysoki poziom zaskoczył wszystkich, i organizatorów, i samych zawodników. W przeddzień zakochanych wszystkie pary zostały nagrodzone sympatycznymi statuetkami i okolicznościowymi dyplomami. Słodkim dopełnieniem całości były pocałunki zakochanych, tuż po dotarciu do mety. „Walentynkowy Zjazd Par” w Szklarskiej Porębie odbył się pierwszy raz, ale organizatorzy zapewniają, że nie ostatni.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy na ulicy Wolności powinno być więcej np. świateł, aby spowolnić ruch na odcinku do Cieplic?

Oddanych
głosów
791
Tak
31%
Nie, tak jak jest jest dobrze
62%
Nie mam zdania
7%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Trump chce ataku na Moskwę
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Jeleniogórska Szprycha 2025
 
Jeleniogórskie ulice
Symbol polskości w centrum Jeleniej Góry – ulica Drzymały
 
Aktualności
Wakacje w pełni, a basen nadal zamknięty
 
Polityka
Prezydencie, ułaskawiaj?
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group