- Rozmawialiśmy z panem Müllerem o zagospodarowaniu terenu i ustaliliśmy, że do 30 września przyszłego roku galeria będzie stała w stanie surowym - mówi prezydent Jeleniej Góry, Marek Obrębalski. - Natomiast do końca roku 2010 obiekt zostanie oddany do użytku. Wszystkim stronom zależało, żeby jak najszybciej zagospodarować ten teren, żeby w końcu przestał straszyć dołami. Pasaż Grodzki został zaprojektowany tak, żeby komponował się z zabytkowym otoczeniem.
- Umówiłem się z panem prezydentem Markiem Obrębalskim w taki sposób, że miasto odstępuje od postępowania sadowego i zawieramy porozumienie, które zakłada, że do końca 2010 roku wybudujemy pięciokondygnacyjną galerię o powierzchni około 5 tysięcy metrów kwadratowych - wyjaśnia Paweł Müller, właściciel firmy RankMüller - po jej wybudowaniu teren kupimy według wyceny pod galerię handlową.
To jednocześnie rozwiązuje spór z miastem o zagospodarowanie terenu przy ulicach Jasnej i Grodzkiej. - Nie bardzo mogliśmy dotrzymać warunków określonych w akcie notarialnym dotyczących terminu zabudowy, skoro tylko na decyzję o warunkach zabudowy czekaliśmy 20 miesięcy - tłumaczy Paweł Müller.
- Następnie wiele miesięcy trwała procedura wydawania pozwolenia na budowę. Pozwolenie uprawomocniło się w grudniu ubiegłego roku, tymczasem inwestycja miała być zakończona do listopada 2008 roku. Teraz też nie mamy zbyt wiele czasu, ale jest to realne. Wystąpiliśmy z wnioskiem o wydanie pozwolenia zamiennego na budowę i czekamy na decyzję. Musimy zmienić projekt z siedmiu do pięciu kondygnacji, a dokładnie zamiast trzech pięter pod ziemią, będzie tylko jedno z parkingami dla 70 samochodów.
Okazało się, że przez teren na którym stanie galeria przepływa podziemny ciek. Gdyby maszyny przerwały go, woda wydostająca się pod ciśnieniem zalałaby podziemną część. Dlatego, aby nie powodować nadmiernego wzrostu kosztów, inwestor musiał zrezygnować z dwóch podziemnych poziomów. Zmiany nie dotkną części nadziemnej, gdzie będzie 5 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni handlowej. Jeszcze w ubiegłym roku ustawiała się kolejka do wynajmu lokali. W tej chwili sieci handlowe są bardziej ostrożne.
– Po pierwsze zmieniający się kurs euro powoduje, że nie sposób zaplanować ile będzie kosztować dzierżawa. Skok z 3,3 do prawie pięciu złotych mógł szokować - wyjaśnia Paweł Müller – w dodatku sieci notują lekki spadek sprzedaży w galeriach. To też wpływa na wyliczenia opłacalności. Banki, które wcześniej same proponowały kredyty, żądają teraz, żebyśmy przed rozpoczęciem budowy mieli sprzedane do 50 procent powierzchni. To jest
bardzo trudne. Ale przecież się nie poddamy i galeria stanie, szkoda tylko, że tyle czasu czekaliśmy, a teraz może być kłopot ze sfinansowaniem inwestycji.
Galeria będzie wyglądała jak ciąg kamieniczek, a w części będzie wiernym
odtworzeniem frontonów najciekawszych budynków. Wszystko w porozumieniu z konserwatorem zabytków i z jego akceptacją. Na najwyższym piętrze będą lokale gastronomiczne ze wspólną salą jadalną. Będzie też scena, na której będą mogli występować różni wykonawcy. Koncert pod przeszklonym dachem może być ciekawym przeżyciem. Na najwyższym piętrze, pod imitującymi kamienice dachami, znajdzie się lokale mieszkalne o łącznej powierzchni około 400 metrów kwadratowych.
– Wbrew obawom nie sądzę też, może być kłopot z dojazdem na miejsce samochodami. Te siedemdziesiąt miejsc pod galerią to mniej więcej tyle ile miejsc było na parkingu. Po uzyskaniu zamiennego pozwolenia na budowę ogłosimy przetarg na wyłonienie głównego wykonawcy i w lipcu lub sierpniu ruszamy z budową – zapewnia Paweł Müller.
Galerie śródmiejskie, a takim będzie Pasaż Grodzki, przestają być tylko miejscem w którym robi się zakupy w sklepach znanych sieci. Stają się ważnym elementem życia społecznego i a nawet kulturalnego. W pasażach ludzie się umawiają w kawiarniach i restauracjach. W księgarniach można poczytać najnowsze książki, a nawet wysłuchać koncertu. Będzie to możliwe również w Jeleniej Górze. W czasie uszczegółowiania projektu postanowiono dobudować garderobę obok sceny na najwyższym piętrze. Wcześniej czy później będzie nowym miejscem wydarzeń muzycznych i innych.
