Uzyskanie przez wójta, starostę, burmistrza lub prezydenta miasta wotum zaufania i absolutorium następuje bezwzględną większością pełnego składu rady gminy, miasta lub powiatu. W liczącej 15 osób Radzie Gminy Podgórzyn większość ta wynosi 8 radnych.
Tymczasem za udzieleniem wotum zaufania Annie Kurowskiej zagłosowało siedmiu radnych, czterech było przeciw, jeden wstrzymał się od głosu, a trzech było nieobecnych. Wynik głosowania absolutoryjnego to: siedem głosów „za”, trzy „przeciw”, trzy „wstrzymujące się”. Dwóch radnych było nieobecnych.
Przypomnijmy, że w podgórzyńskiej radzie sporą grupę opozycyjną stanowią osoby, które uzyskały mandat, startując z komitetu wyborczego poprzedniego wójta, Mirosława Kalaty.
Nieudzielenie wójtowi wotum zaufania lub absolutorium przez radę gminy niesie za sobą różne skutki prawne, choć w żadnym przypadku nie oznacza automatycznego odwołania włodarza. W przypadku wotum zaufania – które rada udziela po debacie nad raportem o stanie gminy – jednorazowe nieudzielenie nie rodzi bezpośrednich konsekwencji prawnych, ale stanowi wyraźny sygnał braku poparcia. Dopiero gdy taka sytuacja powtórzy się w dwóch kolejnych latach, rada gminy może podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania wójta.
Czytaj więcej:
Wójt Podgórzyna o wyniku referendum
Podobnie wygląda procedura związana z absolutorium, które dotyczy wykonania budżetu za dany rok. Jeśli rada nie udzieli absolutorium, w kolejnym kroku może – ale nie musi – zainicjować procedurę referendum, pod warunkiem że uchwała w tej sprawie zostanie przyjęta bezwzględną większością ustawowego składu rady. Warto jednak zaznaczyć, że referendum z tej przyczyny może zostać przeprowadzone tylko raz w czasie trwania kadencji.
Obie uchwały – zarówno o wotum zaufania, jak i absolutorium – mają zatem nie tylko wymiar merytoryczny, ale również polityczny. Ich treść i wyniki odzwierciedlają ocenę dotychczasowej działalności wójta przez radę i mogą wpływać na dalsze relacje oraz decyzje dotyczące przyszłości lokalnego samorządu.
Czytaj więcej:
Władze w Podgórzynie zostają