Piątek, 25 października
Imieniny: Darii, Kingi
Czytających: 5964
Zalogowanych: 20
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Dolny Śląsk: Sezon ogórkowy

Czwartek, 8 lipca 2004, 0:00
Aktualizacja: Piątek, 17 lutego 2006, 15:31
Autor: Ryszard Pietras
Z cyklu: "Widziane z prowincji"

Drzewniej bywało, że w okresie wakacji z powodu braku szczególnych wydarzeń, różnego rodzaju media podawały informacje nie mające wiele wspólnego z rzeczywistością, za to bardzo frapujące np. o potworze z Loch Ness lub Paskudzie w Wiśle. No i ten sezon kanikuły zaczął się podobnie choć wiadomość jest jak najbardziej realna jeden Anglik wygrał ponad 330 tys. funtów. W jaki sposób? Bardzo prosty – postawił na zwycięstwo Grecji w Euro 2004. Sensacja, choć czy aby na pewno. Wygrała drużyna grająca najrówniej, efektywnie i wyjątkowo skutecznie czyli posiadała cechy najważniejsze dla drużyny piłkarskiej w trakcie ważnego turnieju. Ale na szczególną uwagę zasługuje fakt, że wygrała drużyna złożona z przeciętnych piłkarzy, ale stanowiąca prawdziwy zespół. Trudno nie cieszyć się, że tacy przeciętniacy przytarli nosa gwiazdorom – idolom.     Tak więc swojego potwora z Loch Ness już mamy, choć w innej bardziej rzeczywistej i sensacyjnej formie. Ze swej strony mam wrażenie, że będzie to jedyna sensacja na terenie miasta Jelenia Góra. Do tego typu przemyśleń skłania mnie kalendarz wydarzeń kulturalno-rozrywkowych na terenie miasta w okresie wakacji. Prawdę powiedziawszy to smutek i nostalgia. ME Strong Men i jeden festyn Piasta to wszystko co naprawdę będzie się działo na terenie miasta. Wydaje mi się, że niestety brak jest pomysłu na taką typową popimprezę na terenie miasta. Lubomierz ma Samych Swoich, Gryfów Kwisonalia, Lubań i Zgorzelec Dni Miasta, Karpacz Zlot Harleyowców itp. A Jelenia Góra – Wrzesień Jeleniogórski z którego nic nie wynika. Koncerty promenadowe dla kuracjuszy uzdrowiska to mało aby przyciągnąć gości i turystów. Traf chce, że uczestniczyłem w ciągu jednego weekendu w Dniach Lubania i Dniach Zgorzelca. Na obu imprezach było ok. 15 tys. ludzi, potężna publika mimo, iż zabrakło naprawdę Mega Gwiazd. Tym niemniej ludzie spragnieni są zwykłej prostej rozrywki. Wydaje mi się, że oczekiwanie na inicjatywę sponsorów (browarów) to trochę mało. Jednak w/w miasta mają jasno określone miejsce rozgrywania takich imprez są to amfiteatry lub stadiony. W Jeleniej Górze odczuwalny jest brak takiego miejsca. Plac Ratuszowy nie jest właściwym obiektem do tego. Mało miejsca oraz centrum miasta. Oznacza to, że impreza musi skończyć się o godzinie 22, ponieważ ludzie mają prawo do wypoczynku. Czy nie lepiej aby te imprezy były organizowane na stadionie przy Grunwaldzkiej lub Lubańskiej – jest dużo miejsca i „daleko od cywilizacji”. Jednak ze swej strony pragnę wskazać, że nade wszystko potrzebny jest pomysł - wizytówka. A tego niestety brakuje, efekt jest taki, że jeleniogórzanie masowo na weekedny będą jeździć po ościennych powiatach w celu znalezienia jakiejś rozrywki. A przecież program pozyskiwania turystów nie może opierać się wyłącznie na ładnej pogodzie i górach leżących w pobliżu, bo co jak nie ma odpowiedniej aury jak obecnie. Nic tylko nuda więc wstaję i wychodzę jak mawiał inż. Mamoń.

Ogłoszenia

Czytaj również

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Jeździsz po Jeleniej Górze samochodem czy autobusem podmiejskim?

Oddanych
głosów
1053
Samochodem
55%
Autobusem
25%
Chodzę na piechotę
20%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Jakie surowce ma Polska? Największe złoża srebra na świecie?
 
Rozmowy Jelonki
Mi się udało, ale sąsiedzi popłynęli, aż przykro patrzeć
 
Pogodowo
Ładna pogoda na weekend
 
Okiem fotografa
Połączyli Jelenią Górę z Berlinem
 
Aktualności
Draexlmaier zwalnia pracowników
 
Karkonosze
Pan Jurek pyta o radę na bolące nogi
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group