Dolny Śląsk: Rządzą nami podejrzani
Aktualizacja: Poniedziałek, 23 stycznia 2006, 14:26
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Burmistrz Świebodzic: dwa prawomocne wyroki, wójt Dzierżoniowa oskarżony o łapówkarstwo, wójt gminy Świdnica podejrzana o posługiwanie się sfałszowanymi dokumentami. Prokuratury interesują się też samorządowcami z Kłodzka, Wałbrzycha, Ząbkowic Śląskich. Czy to wina ułomnego prawa, czy nadgorliwych organów ścigania?
Rekordy odwiedzania sal sądowych bije Jan Wysoczański, burmistrz Świebodzic, słynny przez to na całą Polskę. Rządzi miastem pomimo dwóch prawomocnych wyroków sądowych. Mało tego - dwie kolejne sprawy czekają na rozstrzygnięcia sądu. Pierwszy prawomocny wyrok za handel kradzionymi samochodami burmistrz otrzymał na półtora roku przez wyborami, które odbyły się w 2002 roku. I wygrał je z ogromną przewagą. Drugi wyrok, za nadużycie uprawnień i narażenie gminy na finansowe straty, zapadł na początku tego roku. Skutkował on odwołaniem burmistrza z funkcji i przedterminowymi wyborami. Wysoczański wygrał je w maju tego roku, uzyskując ponad 70-procentowe poparcie mieszkańców. Ludziom nie przeszkadzała i nie przeszkadza karalność burmistrza. - To dobry gospodarz, a to najważniejsze - mówią świebodziczanie.