Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 3 lipca
Imieniny: Jacka, Tomasza
Czytających: 8641
Zalogowanych: 56
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Region: Pomnik znowu stoi

Niedziela, 20 stycznia 2019, 6:04
Aktualizacja: Poniedziałek, 21 stycznia 2019, 12:00
Autor: Krzysztof Tęcza
Region: Pomnik znowu stoi
Fot. Archiwum K. Tęczy
Działania wojenne prowadzone podczas I wojny światowej przyniosły tak wielkie straty w ludziach, że praktycznie nie było u nas ani jednej miejscowości, do której powrócili wszyscy mieszkańcy powołani do wojska. W każdej wiosce czy miasteczku opłakiwano swoich bliskich czy sąsiadów. Dlatego też podjęto decyzję, by upamiętnić poległych w trakcie działań wojennych prowadzonych podczas Wielkiej Wojny. Ustalono, że takie pomniki zostaną ustawione w każdej miejscowości. Tak było także w Staniszowie.

Na tablicach umieszczano nazwiska wszystkich mieszkańców, którzy utracili życie albo w trakcie działań wojennych, albo później w skutek odniesionych ran. W jednych miejscowościach pomniki te były mniejsze, w innych osiągały spore rozmiary. Było to uzależnione od liczby osób, które trzeba było upamiętnić, ale także od posiadanych środków finansowych przeznaczanych na ich budowę.
Pomniki te z reguły stawiano w reprezentacyjnych miejscach poszczególnych miejscowości. Odbywały się przy nich spotkania, składano kwiaty. Trwało tak do końca II wojny światowej. Po jej zakończeniu wiele z nich zostało zniszczonych. Niektóre znikły bezpowrotnie z krajobrazu. Spora jednak ich część zachowała się albo w swoim pierwotnym miejscu usytuowania, albo została przeniesiona w inne miejsce. Często fragmenty pomników były wykorzystywane wtórnie, wykonane były przecież z trwałego granitu.

W Staniszowie pomnik został ustawiony w centrum wsi 25 czerwca 1922 roku. Wykorzystano do tego celu plac przyległy do głównej drogi, w miejscu gdzie po jej drugiej stronie zaczynały się schody wejściowe na górę Witosza. Najpierw przykryto koryto płynącego tutaj strumienia i wybudowano kamienną podmurówkę. To właśnie na niej umieszczono kamienną płytę o wymiarach 2,60 metra wysokości i 1,30 szerokości. Płyta ta miała 50 centymetrów grubości. Na jej przedniej stronie wykonano wizerunek żołnierskiego hełmu. Jest on dzisiaj słabo widoczny. Poniżej umieszczono napis informujący o tym, że w ten sposób upamiętnia się mieszkańców Staniszowa (Stonsdorf), którzy stracili życie podczas wojny 1914-1918. Dalej umieszczono nazwiska 38 poległych i 8 zaginionych osób chronologicznie według daty śmierci.

Pomnik ten został przewrócony w roku 1947 i pozostawiony z tyłu postumentu, na którym wybudowano kaplicę poświęconą Najświętszej Maryi Pannie. Powstała wówczas kamienna grota, w której umieszczono figurę Matki Boskiej. Od tej pory było to miejsce odprawiania nabożeństw majowych.

Kaplica została postawiona przez osadników wojskowych jako wotum za ocalenie z pożogi wojennej. Świadczy o tym przymocowana do cokołu mała tablica z napisem: „Kapliczkę Najświętszej Marii Pannie poświęcili w podziękowaniu za ocalenie wdzięczni sybiracy, osadnicy, mieszkańcy Staniszowa 1947”. Obecnie nad wejściem do groty umieszczono złocony napis AVE MARIA, a cały placyk zabezpieczono niskim metalowym ogrodzeniem.

Przewrócona tablica leżała przez kilkadziesiąt lat w ukryciu aż do czasu, kiedy postanowiono obmurować brzegi strumyka. Wówczas została wyciągnięta na światło dzienne a pracujący przy obudowie przymierzali się do użycia jej jako budulca. Na szczęście w tym czasie byłem już mieszkańcem Staniszowa i wiedząc o tym obiekcie co jakiś czas sprawdzałem czy jest on na swoim miejscu. Tym razem widząc jakieś zamieszanie za kapliczką zajrzałem tam i dowiedziawszy się o zamiarach jakie mają pracownicy w stosunku do niej, wymusiłem na nich, by uszanowali ten obiekt. Zgodnie z moim życzeniem położyli płytę nad strumykiem tuż za kapliczką. Na szczęście wkrótce wszystko zarosło krzakami i znowu pomnik był bezpieczny.

Jak się okazało, obiektem tym interesowałem się nie tylko ja. Znalazły się kolejne osoby chcące, by w końcu płyta została ponownie ustawiona. Początkowo myślano o tym, by przenieść ją na teren cmentarza. Brano także pod uwagę teren za kościołem koło cokołu po stojącym tam kiedyś pomniku upamiętniającym mieszkańców wsi poległych podczas wojny francusko-pruskiej. Ostatecznie stało się zupełnie inaczej.

Po wielu próbach podjęto wreszcie decyzję o ustawieniu owego pomnika po drugiej stronie drogi, tuż przy schodach prowadzących na Witoszę, przed obiektem dawnej remizy strażackiej. Z samego rana 19 grudnia 2018 roku podjęto próbę przemieszczenia płyty. Najpierw trzeba było ją „wyjąć” z miejsca, na którym leżała od lat. Jak się okazało wcale nie było to takie łatwe, gdyż rosnące drzewa nie pozwalały na bliższe podjechanie dźwigu. Musiał on stanąć w pewnej odległości od strumienia. Żeby założyć łańcuchy, trzeba było z obu stron płyty nawiercić głębokie otwory, w które wsunięto grube pręty zbrojeniowe. Dopiero wtedy można było założyć łańcuchy i nadrzucić płytę nieco bliżej dźwigu. Wtedy jednak okazało się, że dźwig o nośności 5 ton nie jest w stanie podnieść pomnika. Udało się to dopiero po przyjechaniu koparki, która pomogła unieść płytę z drugiej strony. Wtedy bardzo ostrożnie wsunięto ją na przyczepę i przewieziono na drugą stronę drogi. Tam ustawiono na wcześniej przygotowanym miejscu. Plac został wyrównany, położono zbrojenie i wykonano wylewkę z betonu. Dzięki temu płyta jest stabilna i nie grozi jej przewrócenie.
Teraz trzeba tylko zaczekać na lato i będzie można płytę poddać piaskowaniu, by umieszczone na niej napisy stały się czytelne.

Twoja reakcja na artykuł?

61
88%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
1
1%
Smuci
5
7%
Złości
2
3%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
422
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
10%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
50%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
14%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Trump zaatakował Iran! Nowa wojna USA na Bliskim Wschodzie?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Strażacy wyjdą w góry dla chorych na białaczkę
 
Inne wydarzenia
Odśpiewali "100 lat" twórcy Biegu Piastów
 
Aktualności
Umowa na przebudowę drugiej nitki estakady
 
Inne wydarzenia
Zawita do nas mistrz Francji, ale znów szykuje się "paraliż" na drogach i utrudnienia
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group