Koryto naszej rzeczki już jest mocno zarośnięte przez co przepływ wody w nim jest znacznie spowolniony – mówi mieszkająca nieopodal potoku pani Anna. - Boimy się, że taka sytuacja - zwłaszcza po większych opadach deszczu oraz podczas zimowych i wiosennych roztopów - może sprzyjać podtopieniom. Już nie pamiętam kiedy koryto potoku było czyszczone, ale było to bardzo dawno temu. Czy odpowiednie służby zapomniały o swoich obowiązkach? - pyta.
Zarastanie koryt rzecznych przez trawy, krzaki, a zwłaszcza wiklinę jest dość powszechnym zjawiskiem, któremu w tym roku sprzyja wyjątkowo niski stan wód – mówi kierownik Nadzoru Wodnego Jelenia Góra Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. - Staramy się w miarę potrzeb i posiadanych środków usuwać roślinność lecz mamy problem z niedoborem firm chętnych do świadczenia tego typu robót. W tym roku między innymi czyszczone jest koryto potoku Radomierka w Maciejowej. Roboty w Podgórzynie znajdą się w naszych planach na przyszły rok - zapewnia.
