Środa, 24 kwietnia
Imieniny: Aleksego, Grzegorza
Czytających: 10410
Zalogowanych: 22
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Dolny Śląsk: Palacz z Legnicy nie straci pracy

Czwartek, 27 października 2005, 0:00
Aktualizacja: Czwartek, 12 stycznia 2006, 16:14
Autor: Muzyczne Radio
Palacz, który w niedzielę wyborczą zaspał i nie otworzył na czas drzwi budynku Ośrodka Szkolenia Kierowców LOK w Legnicy, w którym mieściła się siedziba obwodowej komisji wyborczej, nie straci pracy. Mężczyzna jeszce dziś będzie na urlopie, potem wróci do swoich obowiązków.

Z powodu opóźnienia w podjęciu pracy przez komisję obwodową nr 39 Państwowa Komisja Wyborcza przedłużyła ciszę wyborczą w całym kraju o 25 minut.

Jeszcze w poniedziałek w legnickim biurze LOK zapowiadano, że Jan B. prawdopodobnie zostanie zwolniony. Decyzję zmieniono, m.in. ze względu na dobrą opinię o przebiegu jego pracy. Jak powiedziano w sekretariacie biura LOK w Warszawie trudno "winić palacza za całe zamieszanie".

Jan B. w poniedziałek wziął trzy dni urlopu. W legnickim ośrodku pracuje od roku. Jego koledzy powiedzieli, że jest sumienny i bardzo zależy mu na tej pracy. Jest bezdomny.

Sekretarz Urzędu miasta w Legnicy Robert Lipiec powiedział, że winę za opóźnienie głosowania ponosi nie tylko palacz, ale również osoba, która nadzoruje pracę ośrodka.

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy uważam że Poczta Polska:

Oddanych
głosów
870
wymaga dużej restrukturyzacji
66%
wymaga likwidacji
18%
jest dobrze jak jest
16%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
Kultura
Fani czekali długie miesiące, ale się doczekali
 
112
Kto podpalił Biedronkę?
 
Karkonosze
Jelenia Góra zielona, Śnieżka biała
 
Polityka
Jelenia Góra: Jerzy Łużniak zostaje w urzędzie
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group