Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 17 czerwca
Imieniny: Alberta, Laury
Czytających: 10369
Zalogowanych: 93
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Operowe klimaty w Filharmonii Dolnośląskiej

Sobota, 23 października 2010, 8:32
Aktualizacja: 8:33
Autor: Agrafka
JELENIA GÓRA: Operowe klimaty w Filharmonii Dolnośląskiej
Fot. UT
Po nieudanej premierze w La Scali (1904) i naniesieniu korekt technicznych odniosła ogromny sukces i w 1907 roku trafiła do nowojorskiej Metropolita Opera. Po 103 latach jej koncertowe wykonanie zaprezentowano w Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze, w której wczoraj zapachniało eleganckim światem opery.

Mowa o jednym z najbardziej znanych dzieł Giacomo Pucciniego, operze „Madame Butterfly”, opartej na żarliwym wątku miłosnym, który połączył oficera amerykańskiego Pinkertona z piękną Cio-Cio-San, japońską gejszą z Nagasaki. Sytuacja, która często zdarzała się stacjonującym w drugiej połowie XIX wieku w Kraju Kwitnącej Wiśni europejskim i amerykańskim żołnierzom, u Pucciniego nie jest przelotnym flirtem, ale wielkim uczuciem pozostawiającym ranę w sercu trafionym strzałą Amora. Echa dzieła Pucciniego odnajdujemy w popularnej literaturze współczesnej: jego opery są bowiem ulubionym dziełem komisarza Wallandera, bohatera serii kryminalnej pióra szwedzkiego pisarza Henniga Mankella.

Z racji technicznych w Jeleniej Górze udało się jedynie zaprezentować koncertową wersję opery. W rolę narratora wcieliła się Elżbieta M. Terlega. Partię sopranu zaśpiewała Izabela Kłosińska (ceniona artystka operowa, laureatka tytułu Diva Roku oraz nagrody im. Hiolskiego za najlepszą rolę operową sezonu 2000/2001 w – nomen omen – „Madame Butterfly”), a mezzosopranu – Katarzyna Suska. Wystąpili też Krzysztof Szmyt i Rafał Barmiński (tenor) oraz Adam Kruszewski (baryton). Orkiestra Filharmonii Dolnośląskiej zagrała pod batutą Sławka A. Wróblewskiego.

Wczorajszy koncert był wydarzeniem wyjątkowym, rzadko bowiem w mieście, gdzie nie ma opery (ani teatru o muzycznych aspiracjach), można posłuchać dzieła z operowego repertuaru z najwyższej półki. Wielu fanów opery cyklicznie jeździ do Wrocławia na premiery. I – choć trudno tu o porównanie wykonania koncertowego ze scenicznym – apetyt miłośników tej formy muzycznej został częściowo zaspokojony. Nadzieję na częstsze tego typu koncerty w scenicznej oprawie daje Teatr Zdrojowy, gdzie po remoncie obiektu (zostanie wyposażony w orkiestron), będzie od przyszłego sezonu możliwość wystawienia małych oper i operetek.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Kiedy ostatni raz jechałeś/aś pociągiem?

Oddanych
głosów
662
Kilka dni temu (jeżdżę regularnie)
13%
Miesiąc temu (jeżdżę od czasu do czasu)
32%
Nie pamiątem (jeżdżę samochodem)
50%
Wolę autobus
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Dlaczego Właściwie Izrael walczy z Palestyną?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Inne wydarzenia
Odkryli karty. Tak wygląda cała trasa
 
Aktualności
Dworzec w Miłkowie znów żyje
 
Aktualności
Święto Rodzin Zastępczych na Wzgórzu Kościuszki
 
Aktualności
Pokolenia razem na szkolnym jubileuszu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group