Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 19 listopada
Imieniny: Elżbiety, Seweryna
Czytających: 12449
Zalogowanych: 123
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Naciągacze wkręcają naiwnych telefonicznie i listownie

Wtorek, 24 czerwca 2008, 12:21
Aktualizacja: Środa, 25 czerwca 2008, 8:13
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Naciągacze wkręcają naiwnych telefonicznie i listownie
Fot. Archiwum
Wystarczy jedna pochopna decyzja o zakupie zdrowej (?) pościeli lub innego rzekomo niepowtarzalnego towaru, a sprzedawca nie odczepi się już od klienta. Wpada on w pajęczynę oszustów.

– Telefony w weekendy i w godzinach popołudniowych. Wszystkie takie same: nakręcone jak zegarynki panie miłym głosem zapraszają na spotkanie promocyjne nowego towaru. Kilka razy grzecznie odmówiłam i prosiłam, aby więcej nie dzwoniono. Później byłam niegrzeczna i rzuciłam słuchawką – opowiada nam Dorota Wiśniewska z Jeleniej Góry.

Pani Dorota oraz wielu innych jeleniogórzan dało się wrobić i kupiło pościel. Rzekomo świetną, uzdrawiającą i polecaną szczególnie alergikom. Zakup okazał się wymarzony do momentu użycia. – Bielizna drapała i pozostawiała po sobie pył trudny do usunięcia nawet odkurzaczem. Wylądowała w piwnicy, ale trzy tysiące złotych za domniemane cudowne właściwości zapłaciłam w kilku ratach i pukam się teraz w głowę – mówi Wiśniewska.

Ale firmy sprzedające buble za fortunę nie ustępują. W skrzynkach pocztowych jeleniogórzanie znajdują imienne zaproszenia na promocyjne pokazy wyrobów zdrowotnych. Te docierają także do Lwówka Śląskiego – doniosła Polska Gazeta Wrocławska.

Zapraszający zarzucają przynętę w postaci darmowego prezentu, ale tylko wtedy, jeśli zainteresowany – najczęściej młode pary małżeńskie – kupi wspomnianą pościel. Później od skarg nie może odpędzić się Jadwiga Reder-Sadowska, rzeczniczka konsumentów w Jeleniej Górze.

Klienci często nie mają refleksu i pani rzecznik nie może im pomóc, bo wcześniej podpisali umowę, a dziesięciodniowy termin na odstąpienie od niej już minął. Tak jest w przypadku, kiedy dokument podpisywany jest poza siedzibą firmy. A sprzedawcy sprytnie zawierają transakcje albo w domach klientów, albo podczas pokazów lipnych produktów.

Pozostaje zdrowy rozsądek i nie zwracanie uwagi na rzekome „cudowne okazje”.

Sonda

Czy Twoje dziecko chodzi w szkole na lekcje religii?

Oddanych
głosów
47
Tak
30%
Nie
64%
Raz tak, raz nie - to zależy jak bardziej pasuje danego dnia
6%
 
Głos ulicy
Za Polskę oczywiście walczyłbym
 
Warto wiedzieć
Dlaczego czas przyspiesza, gdy jesteś starszy?
Rozmowy Jelonki
Julia przed swoim najważniejszym do tej pory startem w szachowej karierze – Olimpiadzie w Kazachstanie
 
Inne wydarzenia
Sportowcy z czołówki wciąż muszą trenować za granicą
 
Inwestycje
Remont szlaku przy Kamieńczyku
 
Ciekawe historie i inne opowieści
Karkonoski Sabała mieszkał i pracował w Piechowicach
 
Ciekawe historie i inne opowieści
Tramwaj wśród skał. Podgórzyńska historia komunikacji
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group