Klauzula opt-out to pisemna zgoda, w tym przypadku lekarza, na pracę w szerszym wymiarze, niż przeciętne 48 godzin na tydzień. Oznacza to, że coraz większa liczba lekarzy specjalistów i lekarzy rezydentów nie decyduje się na podejmowanie kolejnych ponadprogramowych dyżurów.
Wedle danych Ministerstwa Finansów z 5 stycznia wynika, że klauzulę opt-out wypowiedziało w sumie 3546 lekarzy. W Jeleniej Górze w taki sposób zachowało się jak dotąd 24 lekarzy: 14 rezydentów i 10 specjalistów. W skali całego szpitala, gdzie zatrudnienie utrzymuje się na poziomie średnio 250 lekarzy, jest to znaczące 10 proc.
- Kwestie opieki nad pacjentami, kwestie dyżurów udało się spiąć, tak więc wszyscy nasi pacjenci są bezpieczni. – uspokaja Zbigniew Markiewicz, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w WCSKJ. – Łatwo nie było. Mamy permanentny niedobór lekarzy. To sytuacja, która dotyka wszystkie polskie szpitale. Generalnie lekarzy jest za mało. Jeśli kilkudziesięciu lekarzy ograniczyło swoje funkcjonowanie do ram ustawowych, ale wzięło dyżurów mniej, sprawiało to trudności - dodaje.
To nie koniec. Sprawa wypowiedzeń klauzuli opt-out jest w Polsce dynamiczna. Kolejni lekarze rezygnują z pracy w szerszym wymiarze godzinowym. W Jeleniej Górze może być podobnie. Może, ale nie musi... - Na razie sytuacja się ustabilizowała. Nie ma dodatkowych wypowiedzeń, z czego się cieszymy. Czy kolejni koledzy wypowiedzą klauzulę? Trudno jest mi odpowiedzieć na to pytanie – kończy Z. Markiewicz.