Stado krów pojawiło się wczoraj na skrzyżowaniu ulic Wolności i Marcinkowskiego w Cieplicach. Zwierzęta nie miały żadnej opieki: uciekły gospodarzowi.
Jak pisze do nas Internauta, pan Krzysztof, bydło przyszło od strony cmentarza. Pozbawione gospodarza zwierzaki spacerowały beztrosko po chodniku i ulicy wzbudzając strach wśród pieszych. Pewna kobieta z wózkiem ratowała się ucieczką.
- Otrzymaliśmy dwa zgłoszenia o czterech krowach, które pojawiły się we wskazanym miejscu oraz blisko cmentarza. Kiedy policjanci przybyli na miejsce, zwierząt już nie było. Ustalono ich właściciela, który poinformował, że krowy mu uciekły, ale odnalazł je - wyjaśnia podinsp. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.