Nielegalny zrzut nieczystości nie jest nowym problemem w tym miejscu. Podczas wcześniejszych kontroli również ujawniono nielegalne odpływy, które wówczas zostały zabezpieczone. Obecnie jednak ponownie doszło do ich odczopowania, co spowodowało kolejną interwencję służb. Wody Polskie nałożyły na dzierżawcę obiektu karę w wysokości 80 tysięcy złotych – po 20 tysięcy za każdą z nielegalnych rur.
Ten nie zgadza się jednak z zarzutami. Twierdzi, że za stan instalacji i gospodarkę ściekową odpowiadają Lasy Państwowe, jako właściciel nieruchomości. Jak podkreśla, sam finansował koncepcję budowy nowej oczyszczalni, która miała rozwiązać problem, ale nie została zrealizowana.
Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że mimo rozwiązania umowy najmu, dotychczasowy gospodarz wciąż przebywa w obiekcie i prowadzi w nim działalność. Tymczasem nowy dzierżawca, wyłoniony w przetargu, nie może przejąć schroniska.
Wody Polskie zapowiedziały, że nielegalne odpływy zostaną ponownie usunięte. Wobec osób odpowiedzialnych zostaną podjęte dalsze kroki administracyjne.
Czytaj więcej:
Przetarg na stację turystyczną Orle rozstrzygnięty
Czytaj więcej:
Aż 10 ofert w przetargu na Orle
Czytaj więcej:
Nie dla przetargu na stację Orle
Czytaj więcej:
Awantury o Orle ciąg dalszy