W pierwszym dniu zawodów na start ruszyły drużyny. Polski zespół - brązowi medaliści z ubiegłego roku wystartował w składzie: Marek Galiński, Dariusz Batek, Maja Włoszczowska, Adrian Działakiewicz. Naszym reprezentantom nie udało się niestety powtórzyć wyników z lat ubiegłych i ukończyli zawody na szóstym miejscu.
"Niestety nie udało się dziś zdobyć medalu. Wiedziałem, że będzie to niezmiernie trudne, ponieważ spośród wszystkich sztafet, które dziś startowały na pewno osiem mogło stanąć na podium" - ocenił wyścig na oficjalnej stronie grupy Lotto trener reprezentacji Polski Andrzej Piątek...
W wypowiedzi na oficjalnej stronie Mai Włoszczowskiej (www.majawloszczowska.pl) - prowadzonej przez samą zawodniczkę, przeczytać możemy - Kończymy dzisiejszy dzień z niedosytem, jednak staramy się na to patrzeć z dobrej strony. Z Markiem doszliśmy do wniosku, że przyczyną dzisiejszego słabszego występu mógłbyć chwilowy kryzys (na wysokości 1900m.n.p.m.) różne rzeczy się dzieją, lub brak ścigania, choć oczywiście powody mogą być różne. Bardzo się cieszę, że dziś wystartowałam, gdyż było to doskonałe "przepalenie się" przed wyścigiem indywidualnym, w którym mimo wszystko zamierzam walczyć o medal!
Kolejny indywidualny start Mai Włoszczowskiej już w najbliższą niedzielę. Nasza zawodniczka bronić będzie zdobytego przed rokiem tytułu Wicemistrzyni Świata.
