Mysłakowice: Gmina o zawieszeniu komunikacji w weekendy

Jak informuje samorząd - działanie to wynika wyłącznie z dopasowania rozmiarów świadczonej usługi publicznej do możliwości budżetowych gminy. Zawieszenie kursów weekendowych i świątecznych linii obsługiwanych przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji Sp. z o.o. w Jeleniej Górze ma być niezbędne dla utrzymania bieżącej płynności budżetu gminy.

Szalejąca inflacja powoduje istotny wzrost kosztów wszystkich usług publicznych, finansowanych z budżetu gminy, co powoduje konieczność wprowadzania oszczędności we wszystkich dziedzinach funkcjonowania lokalnego samorządu – informuje UG Mysłakowice. - Wzrost kosztów lokalnego transportu zbiorowego przy zachowanej ilości dotychczasowych kursów szacuje się na poziomie ponad 30% w stosunku do kończącego się roku budżetowego, a na przestrzeni lat 2017-2023 na poziomie 130%. Jednocześnie wzrost dochodów, z których następuje finansowanie usług publicznych (z wyłączeniem oświaty i wychowania) wyniesie tylko 1,2% w stosunku do 2022 roku a w okresie 2017-2023 na poziomie 30%. Dla przykładu w 2017 roku dotacja z budżetu gminy do komunikacji publicznej wynosiła 840 tysięcy złotych, podczas gdy w 2023 roku gdybyśmy zdecydowali o utrzymaniu kursów weekendowych i świątecznych kwota to wzrosłaby do 1 miliona 930 tysięcy złotych. Należy również podkreślić, że zawieszenie kursów weekendowych i świątecznych nie zapobiegnie wzrostowi kosztów transportu publicznego na terenie gminy Mysłakowice, a jedynie ograniczy jego wzrost do niespełna 15% w stosunku do kończącego się roku budżetowego.

W dalszym ciągu nie wiadomo też, czy w nowym roku jakiś inny przewoźnik podejmie się świadczenia usług przewozowych na terenie gminy

Przeprowadzone zostały rozmowy z trzema lokalnymi przewoźnikami, których chcieliśmy zachęcić do świadczenia usług transportowych w soboty, niedziele i święta na terenie gminy - mówi wójt gminy Mysłakowice Michał Orman. - Żaden z nich nie wykazał jednak chęci podjęcia się tego zadnia. Wszyscy wskazali na zbyt mały potok pasażerów w tych dniach i potrzebę dofinansowania wozokilometrów z budżetu gminy. Pozostaje jeszcze szansa, że być może uda się zmodyfikować kursy Powiatowej Komunikacji Karkonoskiej tak, aby przebiegały przez miejscowości, do których do tej pory kursowały autobusy MZK. Rozmawiałem już na ten temat ze Starostą Karkonoskim - informuje wójt.