Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 8 lipca
Imieniny: Elżbiety, Eugeniusza
Czytających: 6934
Zalogowanych: 37
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Dar serca trafił do śmietnika

Czwartek, 14 lipca 2011, 7:50
Aktualizacja: 7:51
Autor: Agrafka
JELENIA GÓRA: Dar serca trafił do śmietnika
Fot. Agrafka
Choć od zbiórki używanej odzieży zorganizowanej przez wrocławską siedzibę Polskiego Czerwonego Krzyża wraz z jedną z fundacji z Niemiec, minęło 21 dni, wszystkich darów nie zabrano do dziś, co niepokoi mieszkańców, którzy zdecydowali się wspomóc działania.

Przed trzema tygodniami na drzwiach wielu jeleniogórskich budynków pojawiła się informacja o akcji PCK, który miał zbierać używaną odzież w godzinach od 9.00 do 14.00. We wtorek 21 czerwca jeden z mieszkańców, który wystawił używaną odzież na zbiórkę, poinformował, że nikt do tej pory nie zabrał odzieży.

Ponadto worki z rzeczami były niszczone i porozrzucane, bo najwyraźniej niektórzy przechodnie postanowili przejrzeć ładnie zapakowane i ułożone rzeczy. W efekcie ubrania walały się po chodnikach, a część wylądowała w kubłach na śmieci.

Czy akcja wrocławskiego oddziału Czerwonego Krzyża była dobrze zaplanowana? – Warto podkreślić, że jeleniogórski oddział PCK nie brał udziału w tej akcji. – Zbiórkę używanej odzieży w Jeleniej Górze przeprowadzał oddział wrocławski wraz z niemiecką fundacją. Nie braliśmy udziału w tym przedsięwzięciu – poinformowała Halina Chruściel, sekretarz PCK w Jeleniej Górze.

Wrocławskie PCK twierdzi, że akcja była przeprowadzona sprawnie. – Zbierane były używane: odzież, zabawki i obuwie, które są już zbędne właścicielom. Przed akcją, w wielu dzielnicach Jeleniej Góry zostały rozwieszone kartki z informacją, w jakich godzinach zbiórka będzie trwała i staraliśmy się w tych godzinach zebrać wszystkie worki z rzeczami. Akcja została przeprowadzona prawidłowo – twierdzi Jerzy Gierczak, dyrektor Dolnośląskiego Oddziału Okręgowego PCK we Wrocławiu.

Samochody, które zbierały worki z odzieżą, przysłane były przez niemiecką fundację z Goerlitz i tam też trafiła odzież zbierana w Jeleniej Górze i okolicach. – Dwa samochody zabrały rzeczy wystawiane z regionu jeleniogórskiego, które trafiły do fundacji z Goerlitz, gdyż ze względu na bliskość tego miasta było łatwiej przewieźć tam rzeczy, niż do Wrocławia. Nawet jeśli ktoś dzwonił po 14.00 do nas staraliśmy się wrócić, aby zabrać niepotrzebną odzież – dodał Sebastian Mathyl, koordynator zbiórki.
Za dwa miesiące akcja zbierania używanej odzieży, zabawek i obuwia będzie na naszym terenie powtórzona.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
720
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
13%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
48%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
13%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Niemcy podrzucają nam migrantów?!
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Mauzoleum w Maciejowej… czyli karkonoskie Hollywood
 
Jeleniogórskie ulice
Szyk, elegancja i sport w jednym – ulica Złotnicza w Jeleniej Górze
 
Gruzrobota
Trwa wielki remont drogi nr 366
 
Aktualności
Borowice brzmią Gitarą i...poezją
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group