Zagadnienia dotyczyły bezpiecznej drogi do szkoły, zamykania drzwi przy wychodzeniu z mieszkania, zachowania się w domu, kiedy dziecko jest samo bez opieki osób dorosłych. Poruszone zostały też zagrożenia wynikające z obsługiwania przez nieletnich urządzeń elektrycznych – mówi asp. Danuty z Razmysłowicz. – Uwrażliwiamy dzieci na takie sytuacje. Zwracaliśmy również uwagę, by nie zażywały same lekarstw.
Policjantka wyjaśniła także zasady powiadamiania za pośrednictwem telefonów alarmowych 997 i 112. – Telefon 997 jest telefonem pogotowia policyjnego i nie można na niego dzwonić dla żartu – przestrzegała prelegentka.
Całości przysłuchiwał się Jarosław Branicki z Państwowej Inspekcji Pracy w Jeleniej Górze, który od lat prowadzi działania prewencyjne na rzecz poprawy i bezpieczeństwa dzieci, głównie na wsi. Na przyszły tydzień zaplanował pogadankę w Zespole Szkół i Placówek Specjalnych przy ulicy Grottgera na temat zagrożeń zarówno poruszonych przez policję, jak i chorób odzwierzęcych oraz zagrożeń wynikających z pobytu podczas wakacji na wsi.
– O bezpieczeństwie mówimy codziennie. Jest to podstawa naszego funkcjonowania ze względu na to, że uczniowie niepełnosprawni intelektualnie biorą udział w codzienności, codziennym życiu miasta czy wsi. Wszystkie wiadomości, w jakie wyposażamy naszych uczniów, gwarantują im bezpieczeństwo, albo przynajmniej je zwiększają – mówi Małgorzata Łasek – Dowiat, wicedyrektor Zespołu Szkół i Placówek Specjalnych w Jeleniej Górze,
Wszystkie dzieci uczestniczące w spotkaniu otrzymały również odblaskowe kamizelki od Fundacji "Jeleniogórska akcja - bezpieczna droga", które przekazał prezes fundacji, Mariusz Synówka. Spotkanie w placówce specjalnej odbyło się w ramach akacji o nazwie„Bezpieczna droga do oraz ze szkoły i przedszkola” oraz „Przedszkolak pod parasolem policji” i „Nie daj się uzależnieniom, wszelkim zagrożeniom”.
