Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 12 lipca
Imieniny: Weroniki, Jana
Czytających: 6854
Zalogowanych: 48
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Zaczytaj się z Jelonką – 9 lipca

Środa, 9 lipca 2025, 12:51
Autor: Książnica Karkonoska
Jelenia Góra: Zaczytaj się z Jelonką – 9 lipca
Panie bibliotekarki i Panowie bibliotekarze z jeleniogórskiej Książnicy Karkonoskiej proponują kolejne tytuły, po które – ich zdaniem – warto sięgnąć. Piszą o nich w swoich recenzjach. Zapraszamy do lektury.

Zauroczeni Karkonoszami. Przemysław Wiater

Takiej książki brakowało w regionalnych bibliotekach.

Autor w ciekawy sposób opisuje w niej fenomen Szklarskiej Poręby i Karkonoszy, które na przełomie XIX i XX w. przyciągnęły rzeszę artystów i literatów oraz ludzi nauki.

Ruch ten zapoczątkowali bracia Hauptmannowie, wkrótce dołączyli do nich kolejni malarze, graficy i rzeźbiarze, by ostatecznie w maju 1922 roku założyć „Stowarzyszenie Tworzących Artystów św. Łukasza” z siedzibą w dawnym tartaku nad potokiem Kamieńczyk, w centrum Szklarskiej Poręby.

Towarzystwo nie tylko skupiało i wspierało karkonoskich artystów, ale dbało też o rodzimą śląską sztukę ludową. Pierwszym jego „mistrzem” został zamożny radca handlowy, a działalność polegała na organizacji odczytów, wystaw, spotkań z artystami oraz prowadzeniu pokojów gościnnych i piwiarni.

Jaki był odbiór ”Łukaszowców”, czy bogaci turyści przybywający do luksusowego kurortu byli zainteresowani ich pracami? Jakie cele przyświecały członkom towarzystwa?

Oprócz genezy powstania grupy Przemysław Wiater umieszcza w monografii bogato ilustrowane biogramy malarzy, grafików i rzeźbiarzy, którzy byli związani z „Młynem św. Łukasza”. Pisze o nich z olbrzymią życzliwością, nie szczędząc detali dotyczących ich życia i środowiska, w którym żyli i tworzyli. Precyzyjnie wskazuje domy, w których mieszkali, niektóre stoją do dziś.

Autor publikacji w interesujący sposób snuje opowieść o artystach zakochanych w Karkonoszach, o fenomenie miejsca i sztuki, którą wyzwoliło. Przedstawia nie tylko genezę, rozkwit bractwa, ale szeroki kontekst społeczny i artystyczny tamtych czasów oraz unikatową „Halę Legend” Hermanna Hendricha.

Karkonoskie pejzaże „Łukaszowców” nieustannie cieszą się popularnością, być może dlatego, że zachowały klimat lat, w których pod Śnieżką tętniło życie artystyczne, literackie i naukowe, o czym można przeczytać w książce człowieka, który tematem tym zajmował się ćwierć wieku.

Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej.

(JJ)

Ratunku, miłość! Niecodzienny przewodnik po uczuciach i związkach. Alex Norris 15+

No i mamy (macie) wakacje, oby były słoneczne. Piękna pogoda, relaks, plażing, marzing i czas na letnią miłość. To się może zdarzyć, wakacyjne warunki sprzyjają emocjom o zabarwieniu love. Summer love bywa wybuchowa, intensywna, potem na odległość, albo spływa z głowy z jesiennymi deszczami, bywa też tęskno.

Jak dać radę i nie dać się powalić miłości, jak w ogóle ją rozpoznać? Czy każde wzdychanie to już ona? Czy mogę kochać po swojemu, mniejszościowo? Pożądanie to, czy miłość? Co z przyjaciółmi, co z własnym ja, dlaczego obiekt miłości bywa szorstki, czy warto dla niego się zmieniać? Kiedy przyjdzie czas na poważne wyznanie?

Co jeśli nagle przestaniemy do siebie pasować? Zazdrość – cieszyć się, czy jednak nie? Ciągle się kłócimy! Przeżyć rozstanie – czy to możliwe? Czy znajdę swój ideał, czy może lepiej być samemu? Ratunku!!!! Kto nie miał takich dylematów?

Komiks Alex Norris jest różowiótki, ale nie jest głupiutki. Jest odjechany jak wakacyjne pomysły, jest zabawny jak wspólne wygłupy, kiedy czas wolno płynie i nic nie trzeba. W takich chwilach może przyjść emocja, uczucie, wstydzik i skrępowanie… I właśnie wtedy ten komiks empatycznie przyjdzie z powierzchownie śmieszną scenką i pomoże, bo może.

Polecam, mimo kolorystyki, to nie jest książka wyłącznie dla piękniejszej części świata ;) Ta druga, piękna na swój sposób i te kolejne, kolorowe mogą założyć czarną okładkę i bez obciachu wyruszyć w kosmos miłości.

Książka ze zbiorów ZAKAMARu w Książnicy Karkonoskiej.

JJ

TeenAgeHardAge #miłość #przyjaźń #zazdrość #singiel #rozpacz #związek #uczucia #empatia #kompresja #rozstanie #zakochanie #pożądanie #love #randka #pocałunek #romantyczność #namiętność

Archiwum Snów. Lee Hyerin (powieść fantastyczna 14+

Książka koreańskiej autorki Lee Hyerin przenosi nas do świata podobnego naszemu, w którym możliwy jest jednak dokładny zapis ludzkich snów. Okazuje się, że dzięki nim można nie tylko lepiej poznać siebie czy powrócić do ważnych wspomnień, ale nawet wykryć zbrodnię. Choć akcja osadzona jest w Korei Południowej, mogłaby się wydarzyć w każdej szkole.

„Archiwum Snów” to prosto napisana, choć niepozbawiona obrazowych opisów, opowieść, która dotyka trudnego tematu szkolnej przemocy werbalnej, fizycznej oraz molestowania seksualnego. Jak sama napisała we wstępie, autorka chciałaby, żeby w rzeczywistym świecie sprawcy przemocy byli sprawnie demaskowani, więc w swojej powieści opisała metodę, która by to umożliwiała.

Po przeczytaniu mogłabym ją określić jako „książkę-terapię” dla wszystkich ofiar szkolnych prześladowców. Smutne, że dzieci tak często muszą stawać się „Hartowanym szkłem”, by móc normalnie funkcjonować w dorosłym życiu. Tylko i wyłącznie z powodu przemocy, na którą przecież nie zasłużyli.

Kolorowa okładka, przypominająca dziecięcy rysunek, sugeruję młodszego czytelnika, jednak zgadzam się z oznaczeniem 14+, bo choć opisane subtelnie i z taktem, poruszane tematy są skierowane do dojrzalszego odbiorcy. Fabuła porusza kilka wątków, także z dorosłego życia bohaterów i wyraźnie kieruje nas do określonego celu, nie odbiegając w zbytnie dygresje, ale śmiało konfrontując nas z rzeczywistością.

Nie tylko opisuje ludzkie, psychiczne rany, w tym te skrywane najgłębiej, ale podaje też sposób, jaki pomaga je leczyć.
Tekst nie jest długi, a warty przeczytania, otwiera umysł i pozwala spojrzeć na wskazane pojęcia bardziej empatycznie. Doskonały wybór dla każdego nastolatka, który nawet krótko był gnębiony przez kolegów czy koleżanki.

Poznać „Archiwum Snów” można, odwiedzając Bibliotekę Dziecięco-Młodzieżową. Nie prześpijcie okazji!

mkc

Twoja reakcja na artykuł?

4
100%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
929
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
27%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
13%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
48%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
12%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Specjalnie szkoleni rosyjscy agenci sabotują w Europie
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Pamięć o Rzezi Wołyńskiej silniejsza niż czas
 
Gruzrobota
Hotel "Sudety" zniknął z mapy Jeleniej Góry
 
Kultura
W Jeleniej Górze startuje Festiwal Teatrów Ulicznych
 
Kilometry
Są pieniądze na pociągi i koleje
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group