Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 17 czerwca
Imieniny: Alberta, Laury
Czytających: 9972
Zalogowanych: 93
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: „Wyczarowuje”… afrykańskie bębny

Sobota, 22 lutego 2014, 7:47
Aktualizacja: Niedziela, 23 lutego 2014, 8:14
Autor: Mea
Jelenia Góra: „Wyczarowuje”… afrykańskie bębny
Fot. Mea
Mariusz Raźny nie tylko doskonale gra na bębnach afrykańskich, ale też sam je wytwarza. – Produkuję djembe z afrykańskich kozich skór i dundun ze skór krowich – mówi Mariusz Raźny, właściciel Pracowni Bębnów. Ponadto muzyk uczy gry na tych instrumentach i gra w zespole Tiriba.

Odkąd Gwinea w latach 50’ XX w. odzyskała niepodległość i pierwsi muzycy mogli stamtąd wyjechać np. do Belgii czy Francji, djembe stał się najbardziej rozpowszechnionym bębnem etnicznym na świecie.

- Pierwszy raz widziałem bębniarzy na jeleniogórskich teatrach ulicznych, gdy byłem uczniem podstawówki. Wywarli na mnie duże wrażenie. Po kilku latach sam zacząłem zajmować się bębnami – opowiada Mariusz Raźny.

- Do naszego kraju najpierw dotarły instrumenty, a później nauczyciele, przez co na początku młodzież sama próbowała wybijać na nich rytm. Z rozwojem Internetu okazało się, że są konkretne kompozycje, które można zagrać na djembe i tak zacząłem poznawać instrument – mówi.

- Jeździłem potem po całej Polsce na lekcje do prawdziwych muzyków z Afryki. W 2001 r. zorganizowałem pierwsze warsztaty bębniarskie w Jeleniej Górze. Wtedy też powstał zespół Tiriba, który istnieje do dziś. W 2012 r. poleciałem do Gwinei na miesięczny staż, gdzie pracowaliśmy z zespołami tanecznymi. Bo muzyka grana na bębnach służy zawsze tańcowi – podkreśla Mariusz Raźny.

Oprócz gry na bębnach, muzyk nauczył się ich wyrabiania. – Djembe jest bębnem monolitycznym, więc robi się go z jednego kawałka drewna, np. klonu, jaworu, czereśni czy jesionu. Najpierw należy wyrzeźbić trzon ciosłem, które przywiozłem z Afryki. Gdy korpus jest już gotowy, trzeba go dobrze wysuszyć. To trwa nawet pół roku. Następnie należy nałożyć na to skórę z kozy afrykańskiej i odpowiednio naciągnąć ją sznurkami. Na koniec ozdabiam bębny oryginalnymi wzorami z Afryki – opowiada artysta.

Mariusz Raźny nie tylko wykonuje afrykańskie bębny, ale też uczy gry na tych instrumentach w Szkole Muzycznej Yamaha, prowadzi rytmikę w Akademii Happy Kids oraz warsztaty dla przedszkoli, domów kultury, a nawet firm.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Kiedy ostatni raz jechałeś/aś pociągiem?

Oddanych
głosów
707
Kilka dni temu (jeżdżę regularnie)
14%
Miesiąc temu (jeżdżę od czasu do czasu)
32%
Nie pamiątem (jeżdżę samochodem)
49%
Wolę autobus
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Dlaczego Właściwie Izrael walczy z Palestyną?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Inne wydarzenia
Odkryli karty. Tak wygląda cała trasa
 
Aktualności
Dworzec w Miłkowie znów żyje
 
Aktualności
Święto Rodzin Zastępczych na Wzgórzu Kościuszki
 
Aktualności
Pokolenia razem na szkolnym jubileuszu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group