Sobota, 3 maja
Imieniny: Marii, Marioli
Czytających: 12067
Zalogowanych: 93
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Uniwersytet Karkonoski – mrzonka czy rzeczywistość

Niedziela, 13 kwietnia 2008, 17:11
Aktualizacja: 17:25
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Uniwersytet Karkonoski – mrzonka czy rzeczywistość
Zamiast koszar na terenie byłego CSR miał powstać Uniwersytet Karkonoski. To marzenie wielu do dziś się nie ziściło. Czy jest na to szansa?
Fot. TEJO
Między akademią a kursami dla zaawansowanych – taki będzie temat dyskusji Obserwatorium Karkonoskiego, na którą w najbliższy piątek zaprasza Biuro Wystaw Artystycznych. Czy Jelenia Góra ma szansę stać się ośrodkiem akademickim z prawdziwego zdarzenia?

Temat nie pojawia się przez przypadek. Już niedługo, przynajmniej nominalnie, stolica Karkonoszy awansuje do grona miast uniwersyteckich. Co prawda tylko z samodzielnym wydziałem Uniwersytetu Ekonomicznego, ale – to już coś. Uniwerkiem stanie się po zmianie nazwy obecna Akademia Ekonomiczna im. Langego, której Wydział Gospodarki Regionalnej i Turystyki kształci ekspertów w tej dziedzinie.

Nie wiem, czy są dane, czy rzeczywiście absolwenci tej szkoły trafiają później do branży, którą zgłębiali na studiach. Nie jest to jednak konieczność: specyfika studiów wcale nie wymusza zatrudnienia w przyszłości w kierunkowej dziedzinie. Można studiować archiwistykę i sprzedawać później rury. Można też mieć dyplom magistra „turystyki” w kieszeni i żyć z zysków za wynajęty sklep.

Jelenia Góra miała być ośrodkiem akademickim pełną gębą w wizji rektorów szkół wyższych, którzy spotkali się lat temu kilka w dogorywającym przedłużoną agonią Centrum Szkolenia Radiotechnicznego przy ul. Podchorążych. Wówczas snuto plany utworzenia campusu akademickiego w jednostce wojskowej zlikwidowanej przez tow. Jerzego Szmajdzińskiego, zwanego „naszym Jurkiem”.

Były prezydent dr Józef Kusiak ekscytował się wizją połączenia wszystkich jeleniogórskich wydziałów i ośrodków uczelni, to jest Akademii Ekonomicznej, Politechniki Wrocławskiej oraz Kolegium Karkonoskiego w jeden potężny Uniwersytet Karkonoski. A w planach profesorów za oknami sali byłego kasyna rosło jeleniogórskie Cambridge.

Wizję mocno zweryfikowała rzeczywistość. Mamy rzeczywiście campus akademicki z nowoczesną i odważnie zaprojektowaną biblioteką, ale to teren tylko Kolegium Karkonoskiego. Idea uniwersytetu rozbiła się o przeszkody w postaci majątku poszczególnych uczelni: bo przecież, aby połączyć siły, musiałyby się pozbyć części ze swoich włości. Ośrodek zamiejscowy Politechniki Wrocławskiej, na przykład, stanąłby przed gorzką wizją przeprowadzki z Pałacu Schaffgotschów w Cieplicach.

Tak oto uniwersytetu marzeń w stolicy Karkonoszy nie ma. Krytycy tych uczelni, które w mieście działają, przy każdej okazji podkreślają, że niektóre z nich tylko połowicznie spełniają swoją rolę. Bo z dyplomem licencjata Kolegium Karkonoskiego niewiele można zdziałać. Absolwenci KK muszą jechać daleko za miedzę, aby wywalczyć tytuł magistra w ośrodkach akademickich. A Jeleniej Górze wciąż pozostają tylko marzenia o statusie miasta akademickiego.

W mieście powstała wszak podstawa ku temu, aby taki ośrodek mógł zafunkcjonować. Chodzi o społeczność studencką, która nadaje życia każdemu miastu, gdzie działają szkoły wyższe. Społeczność żyjącą swoimi wydarzeniami i tokiem egzystencji żaka z całą „subkulturą” – klubami, imprezami, wydarzeniami tylko dla studentów.

Jednak wielu 19-latkom nie odpowiada taka rzeczywistość. Uciekają z Jeleniej Góry do Wrocławia, Krakowa, Zielonej Góry, Poznania czy Warszawy, aby tam pooddychać większym światem akademickiego centrum, zdobyć bardziej szanowany papier i – w wielu przypadkach – już do Jeleniej Góry nie wrócić. Czy tę tendencję da się zmienić?

O tym, między innymi, mogą dyskutować w piątek, 18 kwietnia, dr Anna Baraniecka i dr Maciej Pawłowski. Nasi Internauci mają szansę wypowiedzieć się na ten temat już teraz.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zawsze masz gdzie zaparkować pod swoim blokiem czy domem?

Oddanych
głosów
491
Tak, nigdy nie mam z tym problemu
34%
Tak, choć czasami muszę dłużej szukać miejsca
13%
Nie, prawie nigdy nie ma wolnego miejsca w pobliżu, parkuję pół kilometra dalej
25%
Różnie, to zależy od pory dnia
28%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Pogodowo
Oberwanie chmury
 
112
Domowa plantacja marychy
 
Aktualności
Uroczyście dla Biało–Czerwonej
 
112
Młodzi już jeżdżą
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group