Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 4 listopada
Imieniny: Karola, Olgierda
Czytających: 7523
Zalogowanych: 11
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Ulotne wzornictwo z lat II Rzeczpospolitej

Piątek, 11 czerwca 2010, 8:18
Aktualizacja: 8:18
Autor: Gabi
JELENIA GÓRA: Ulotne wzornictwo z lat II Rzeczpospolitej
Fot. Gabi
Środa w Biurze Wystaw Artystycznych upłynęła pod znakiem prelekcji wykładowcy gdańskiej ASP Huberta Bilewicza, który opowiadał młodzieży i starszym o sekretach wzornictwa z czasów międzywojnia.

Podczas przedpołudniowej prezentacji, na którą dotarła młodzież z ZSO nr 1, wykładowca zwrócił uwagę, że był pewien dysonans pomiędzy tradycją a nowoczesnością. Jako przykład wszechogarniającego pędu i nowoczesności pokazał PM-36, czyli parowóz mechaniczny z roku 1936. Był to wówczas krzyk techniki. Parowóz Kazimierza Zembrzyńskiego zdobył wiele nagród.

Bilewicz zauważył przy tym, że państwo polskie trwało przed wojną jedynie 20 lat, a to stanowczo za mało, aby pewne tendencje rozwinęły się. Najważniejsze jednak było scalenie trzech byłych zaborów oraz wyrównanie szans. Państwo, tak jak artyści, miało wielkie ambicje. Należy pamiętać, że propagandą wizualną kompensowane są braki. Przykładem mogą tu być ambicje kolonialne i odzwierciedlenie tego w statkach, żegludze np. Gdynia – Nowy Jork – mówił Hubert Bilewicz.

Nowoczesność w tamtych czasach była najczęściej pozorowana. Postanowiono zbudować tzw. wizytowe miasto na świat, które będzie najbardziej nasycone architekturą modernistyczną. Tak oto powstała Gdynia. Projekty związane z architekturą wnętrz były zgodne z modą europejską, jednak rzadko kiedy dochodziło do ich realizacji.

Poza wielkim pędem do nowoczesności Polacy mieli bardzo duży szacunek dla tradycji. Postanowiono w owym czasie, że wszystkie polskie placówki dyplomatyczne powinny być w miarę jednolite i oddawać polskiego ducha. Pomysł ten realizowała Spółdzielnia Artystów „Ład”. Specjalizowała się w meblach, tkaninach i szkle. To właśnie oni wtedy tworzyli polski styl narodowy.

Na koniec wykładu Bilewicz pokazał według niego najpiękniejsze krzesło w historii polskiego wzornictwa: to krzesło „Piórko” zaprojektowane przez Jana Kurządkowskiego. Prelegent zwrócił także uwagę na piękne żyrandole Antoniego Marciniaka. – Czy współcześnie nie jesteśmy znowu pomiędzy nowoczesnością a tradycją – takim pytaniem zakończył swą prezentację.

Sonda

Czy w mijającym roku zmarł ktoś z Twojej rodziny albo dobry znajomy?

Oddanych
głosów
659
Tak
66%
Nie
34%
 
Głos ulicy
Marsz równości w Jeleniej Górze
 
Warto wiedzieć
Likwidacja prac domowych to fiasko?
Rozmowy Jelonki
Julia przed swoim najważniejszym do tej pory startem w szachowej karierze – Olimpiadzie w Kazachstanie
 
Aktualności
Zbiornik po wielkim remoncie
 
Koszykówka
Kraków zdobywa Jelenią Górę
 
Aktualności
Awantura na cmentarzu
 
Inne wydarzenia
Bieg Niepodległości wraca na ulice Jeleniej Góry. Szykują się utrudnienia
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group