Weźcie przykład z Bydgoszczy, gdzie za głowę grafficiarza prezydent wyznaczył tysiąc złotych nagrody! Plaga wandalizmu szerzy się bezkarnie w Jeleniej Górze i nikt nie ma pomysłu, jak ją zwalczyć.
Jak donosi Dziennik we wtorkowym wydaniu, w śmiały sposób grafficiarzom wydali wojnę samorządowcy z Bydgoszczy. W walkę z wandalami postanowiono zaangażować całe miasto.
- Każdy, kto doprowadzi do zatrzymania chuligana ze sprejem, otrzyma 1000 złotych. Nagrody będą też wypłacane policjantom i strażnikom miejskim – zapowiada tamtejszy magistrat.
Pokusa nagrody ma sprawić, że ludzie powinni zacząć reagować na to, co wokół nich się dzieje – podkreśla gazeta.
W stolicy Karkonoszy do kłopotu z wandalami władze podchodziły pobłażliwie. Swego czasu ogłoszono nawet mistrzostwa dla grafficiarzy i legalnie pozwolono im malować w przejściu pod obwodnicą przy ul. Obrońców Pokoju.
Ci jednak odpłacają pięknym za nadobne i niszczą wciąż inne elewacje. Nie oszczędzają także wagonów. Jerzy Górniak, komendant straży miejskiej, podkreśla, że grafficiarze ostatnio są mniej aktywni. Nie znaczy to jednak, że problemu nie ma.
Być może radykalne rozwiązanie pomogłoby go zlikwidować. Odnowienie zniszczonych kamienic to znacznie więcej niż tysiąc złotych nagrody za wskazanie bezkarnego – jak dotąd – chuligana.
