Kolejne auto mają do swojej dyspozycji strażacy z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Podgórzynie. Jest to pojazd z napędem na cztery koła Land Rover Defender.
Samochód do tej pory służył w zlikwidowanej jednostce OSP Borowice. Został wyprodukowany w 1994 roku, ale po kapitalnym remoncie w pełni nadaje się do działań gaśniczych. Środki na modernizację pojazdu pochodziły z wkładu własnego OSP oraz wsparcia z Urzędu Gminy w Podgórzynie. Strażaków wspomógł też jeden z lokalnych zakładów ślusarskich, który nieodpłatnie wykonał naprawę zderzaka.
Nasz nowy nabytek ma być wykorzystywany do akcji gaśniczych w lasach i przy walce z niewielkimi pożarami – mówi naczelnik OSP Podgórzyn Marek Musiałowski. - Dlatego chcielibyśmy, aby na jego wyposażeniu znalazł się agregat gaśniczy ze zbiornikiem na wodę o pojemności 200 litrów. To kosztuje 18 tysięcy złotych. Do tej pory na jego zakup otrzymaliśmy 6 tysięcy złotych od Lasów Państwowych. Zwróciliśmy się też o wsparcie do Karkonoskiego Parku Narodowego. Czekamy na odpowiedź.