Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 17 września
Imieniny: Justyny, Franciszka, Roberta
Czytających: 12815
Zalogowanych: 104
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra/Wrocław: Tancerze najwyższej klasy

Środa, 16 czerwca 2010, 15:01
Aktualizacja: Czwartek, 17 czerwca 2010, 14:13
Autor: arec
Jelenia Góra/Wrocław: Tancerze najwyższej klasy
Fot. Cezary Wiklik
W ubiegłą niedzielę we Wrocławiu odbywał się Ogólnopolski Turniej Tańca. Dwie pary z jeleniogórskiej szkoły tańca Kurzak i Zamorski spełniły warunki przekwalifikowania do wyższej klasy tanecznej.

Rodzeństwo Szymon i Zuzanna Tuzowie, startujący w kategorii 12-13 lat, zajęli drugie miejsce i zostali przekwalifikowani do klasy tanecznej „C”. Zawodnicy zaprezentowali 4 tańce standardowe i 4 tańce latynoamerykańskie.

Z kolei Joanna Twardziszewska i Przemił Bilat, para klasy „A” startująca w tańcach standardowych, uzyskała przekwalifikowanie do klasy tanecznej „S”. Jeleniogórska para zajęła we Wrocławiu drugie miejsce i był to 10 turniej, w którym stanęła na podium. Joanna i Przemił jako jedni z nielicznych w okręgu dolnośląskim otrzymali klasę „S” w tańcach standardowych. Jest to najwyższa klasa w sportowym tańcu towarzyskim i marzą o niej wszyscy zawodnicy.

Co to oznacza dla dwójki jeleniogórzan? – Jeszcze więcej pracy – odpowiada krótko Joanna Twardziszewska. Przed tancerzami niemal codzienne treningi oraz udział w licznych warsztatach, w których będą ćwiczyć pod okiem instruktorów ze światowej czołówki. Joanna i Przemił chcą wystartować w Mistrzostwach Polski w konkurencji 10 tańców. Jako kolejny cel stawiają sobie przekwalifikowanie do klasy „S” w tańcach latynoamerykańskich. Jeleniogórzanie nie zamierzają spocząć na laurach – Musimy się nadal szkolić – mówi Przemił.

Uzyskanie klasy „S” w tańcu standardowym wymagało od Joanny i Przemiła wielu lat ciężkiej pracy. Joanna trenuje od 6, a Przemek od 16 lat. Obydwoje pierwsze kroki w tanecznej karierze stawiali w szkole tańca Kurzak i Zamorski.

Jak to często bywa przygoda z tańcem rozpoczęła się u Przemiła przypadkowo. – Po lekcjach miałem dużo czasu do autobusu więc zacząłem chodzić na zajęcia dodatkowe, którymi w mojej szkole był taniec – wspomina Przemił. Później rozpoczęły się zajęcia w szkole tanecznej. – Na początku na kurs posyłają cię rodzice i musisz chodzić. Później są inne motywacje. Ktoś mi powiedział, że taniec to najlepszy sposób na podrywanie dziewczyn – mówi z uśmiechem Przemił. – Faceci na tańcach to towar deficytowy – przyznaje Joanna. Jednak z czasem taniec stał się dla Przemiła pasją.

Jeleniogórska para nie boi się kolejnych wyzwań, ponieważ jak sami przyznają chcą postawić na swój rozwój. – Nie skupiamy się na uzyskaniu najlepszego miejsca w rankingu, ale chcemy podnosić swoje umiejętności – mówi Joanna. Nie obawiają się również, że przy natłoku zajęć nie będą w stanie sprostać innym obowiązkom. – Do tej pory nam się udawało, więc dlaczego teraz nie mielibyśmy sobie poradzić – mówią tancerze.

Kazimierz Kurzak zwraca uwagę na to, że uczęszczanie na kursy tańca pomaga wykształcić w młodych ludziach sumienność i zdyscyplinowanie – Nie zdarzyło się, żeby ktoś po naszej szkole zszedł na złą drogę. Nasi kursanci dobrze się uczą, kończą studia, uczciwie trenują i nie sprawiają problemów wychowawczych – mówi właściciel szkoły.

Teraz Przemiła i Joannę czeka dużo pracy i kolejne sportowe wyzwania. Będą jednak mieli okazję trenować pod okiem najlepszych.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
483
Nie, to tylko 300 metrów
8%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
68%
Do sklepu idę na piechotę
24%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
Żeby zebrać kilo miodu pszczoła musi odwiedzić 5 milionów kwiatów!
 
Aktualności
Chmury nad Karkonoszami
 
Ciekawe miejsca
Dostałem toporem w kark i mam 7 kręgów z tytanu
 
Inwestycje
Zbiornik Cieplice prawie po remoncie
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group