Piątek, 13 grudnia
Imieniny: Łucji, Otylii
Czytających: 5711
Zalogowanych: 18
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Takich urodzin kapitan Nowina nie miał nigdy

Środa, 23 grudnia 2020, 6:01
Autor: Jolanta Stopka
Jelenia Góra: Takich urodzin kapitan Nowina nie miał nigdy
Fot. Jolanta Stopka
Jelenia Góra Osiedle Orle. Niezwykły prezent z okazji 90 rocznicy urodzin kapitana Zbigniewa Boznańskiego sprawili swojemu prezesowi członkowie Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych Koła Ziemi Jeleniogórskiej. Pod blokiem, w którym mieszka zorganizowali plenerowe urodziny. Było oczywiście tradycyjne “100 lat” ale największą niespodzianką był artystyczny show w wykonaniu dwóch popularnych aktorek Zdrojowego Teatru Animacji.

Przygotowania do urodzin rozpoczęły się kilka tygodni temu, a finał doszedł do skutku dzięki pomocy Zdrojowego Teatru Animacji i Spółdzielni Mieszkaniowej “Ostoja”. W wielkiej tajemnicy przed solenizantem wybrano termin, miejsce i wykonawców. Kapitan do ostatnich minut niczego nie podejrzewał. Zdumiony i wzruszony słuchał życzeń i koncertu plenerowego. Specjalnie z Kamiennej Góry organizatorzy przywieźli wielki baner z napisem “90 urodziny kapitana Nowiny” i rozciągnęli go pod blokiem.

Nigdy w życiu nie miałem takich urodzin – powiedział łamiącym się głosem – Konspiracja była profesjonalna, na piątkę! W innych czasach zaprosiłbym was na kawę, ale teraz nie można. Nawet nie zdążyłem założyć munduru!

Artystki Diana Jonkisz i Zuzanna Łuczak ze Zdrojowego Teatru Animacji zaśpiewały specjalnie dla niego piosenki z okresu międzywojennego, ze spektaklu teatralnego“Hemarem z homarem”. Nie było siły by nie wzruszyć się do łez słysząc przedwojenne szlagiery jak “Miłość czy wszystko wybaczy” czy ”Ja się boję sama spać”. Solenizant był i zaskoczony i wzruszony. Gdyby nie obostrzenia pandemiczne chętnie by puścił się w tany. Mimo 90 lat i wielu przejść kapitan Boznański jest w dobrym zdrowiu i kondycji. Pamięci mógłby mu nie jeden pozazdrościć.

Spotkań z ludźmi bardzo mi brakuje – wyznał. – Rozmowy przez telefon to nie to samo.

Plenerowe urodziny były doskonałą rozrywką nie tylko dla kapitana ale także dla mieszkańców osiedla, którzy z okien mieli możliwość uczestniczyć w tym wyjątkowym wydarzeniu. Posypały się oklaski, spadł także z balkonu jeden goździk dla solenizanta.

Dla nas było to również nowe doświadczenie i przyjemność wystąpić przed kapitanem– powiedziały aktorki - Cieszymy się, że mogłyśmy wziąć udział w tych urodzinach.

Na koniec urodzin – a zimno było tego popołudnia wyjątkowe - kapitan Boznański złożył wszystkim życzenia świąteczne;

Wszystkiego najlepszego, przede wszystkim dużo, dużo znakomitego zdrowia życzę. Przezwyciężenie tej choroby, która nas gnębi i powoduje, że tegoroczne święta odbiegają od tych tradycyjnych świąt. Życzę wszystkim, którzy utrzymują się z pracy rąk, żeby wrócili do pracy. Dużo zdrowia. Czołem Wielkiej Polsce! - zakończył, a członkowie Koła chórem odpowiedzieli “Czołem”.

Kapitan Zbigniew Boznański urodził się we Lwowie w 1930 roku, w patriotycznej rodzinie szlacheckiej i inteligenckiej. Jest stryjecznym wnukiem wielkiej malarki Olgi Boznańskiej. W wieku 14 lat złożył przysięgę i wstąpił do NSZ, stając się łącznikiem a później także kurierem NSZ na wschodnią i centralną Polskę. Przyjął i posługiwał się pseudonimem “Nowina”, który jest także herbem rodu Boznańskich. Do Cieplic przyjechał w 1946 r, gdy stracił kontakt z NSZ. Tu włączył się także w antykomunistyczny ruch oporu i wstąpił do “Polskiej Organizacji Powstańczej” Orzeł”. Młodzi żołnierze mieli w planach zdobycie broni, przekształcenie się w oddział a następnie wyjazd w Góry Świętokrzyskie, aby tam w połączeniu z oddziałem lub samodzielnie prowadzić walkę partyzancką. Śmiałe plany pokrzyżowało aresztowanie 32 członków organizacji. W kwietniu 1948 roku Zbigniew Boznański – przez sąd wojskowy został skazany na 10 lat więzienia. Odsiedział 8. Siedział w najcięższych więzieniach Polski m.in. we Wronkach i w więzieniu dla młodocianych więźniów politycznych w Jaworznie. Zmuszony do pracy w “Wojskowym Korpusie Górniczym”, do grudnia 1956 r pracował jako górnik dołowy w Kopalni Węgla Kamiennego “Polska” w Świętochłowicach.

Po wyjściu na wolność ukończył technikum ekonomiczne a później studia prawnicze. Przez wiele następnych lat ukrywał swoją przynależności do NSZ. Dopiero w czasie odwilży lat 90-tych, ujawnił swoją przeszłość, doprowadził też do powstania Koła NSZ Ziemi Jeleniogórskiej. Prezesem Koła jest nieprzerwanie od ponad 30 lat. Jest jednym z najstarszych osób represjonowanych na naszym terenie.

Od kilku lat kapitan Boznański angażuje się również w działalność edukacyjną powołując “Drużynę kapitana Nowiny”. Teraz w czasie pandemii już nie – ale w normalnych czasach nie było miesiąca, by nie spotykał się z młodzieżą. Uczestniczył także w wydarzeniach patriotycznych w Jeleniej i Kamiennej Górze. Swoją wiedzą dzielił się także z historykami, jak Krzysztof Szwagrzyk i Leszek Żebrowski.

Twoja reakcja na artykuł?

37
82%
Cieszy
1
2%
Hahaha
1
2%
Nudzi
0
0%
Smuci
2
4%
Złości
4
9%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy ubrałeś/łaś już choinkę?

Oddanych
głosów
427
Nie
76%
Tak
16%
Ubiorę w najbliższych dniach
8%
 
Głos ulicy
Festiwal Światła 2024 – sonda
 
Warto wiedzieć
Sprzedaż TVN zablokowana? Będzie spółką strategiczną!
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
Inne wydarzenia
Miasto znika z mapy 82. Tour de Pologne
 
Aktualności
Pałac Bobrów – byłby dobry na dom dla Harrego Pottera
 
Kultura
Ostatnie bilety na koncert "Muzyki Świata"
 
112
Stłuczka na Sobieskiego

Jedzenie na telefon

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group