Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Poniedziałek, 14 lipca
Imieniny: Kamila, Marcelina
Czytających: 5379
Zalogowanych: 25
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Straż miejska złamała prawo?

Środa, 28 kwietnia 2021, 6:01
Autor: WAC
Jelenia Góra: Straż miejska złamała prawo?
Fot. Czytelnik
Z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa przez jeleniogórską straż miejską wystąpił do Prokuratury Krajowej Rafał Leszczyński. Sprawa dotyczy bezprawnego - jego zdaniem - usunięcia przez strażników jego samochodu dostawczego.
W dniu 24.10.2020 r złożyłem na policji zawiadomienie o kradzieży mojego fiata ducato, który zniknął z parkingu, w pobliżu budynku przy ul. Wita Stwosza 28 na Osiedlu Orle - opowiada Czytelnik. - Kilka dni później otrzymałem odpowiedź z komisariatu w Cieplicach, że samochód został odholowany przez straż miejską na parking znajdujący się na terenie MZK. Wkrótce z kolejnego pisma, tym razem od straży miejskiej dowiedziałem się, że moje auto zabrano z powodu długotrwałego nieużytkowania, gdy tymczasem jest ono ubezpieczone i zarejestrowane. W tym samym piśmie zawezwano mnie do odbioru auta i zapłaty kosztów jego usunięcia. Na początku nie byłem w stanie zainteresować się tematem ponieważ zdrowie mi na to nie pozwalało. Dopiero w styczniu, zacząłem analizować temat i doczytałem, że art. 50a.1 Prawa o ruchu drogowym, na który powołuje się straż miejska, jako powód usunięcia mojego pojazdu mówi: „Pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub Policję na koszt właściciela lub posiadacza”. Ale mój pojazd był zaparkowany na parkingu i z tego miejsca został odholowany. Nie z drogi.
Zauważyłem również, że w dokumentacji urzędowej stwierdzono nieprawdę, ponieważ moje auto - jak twierdzi straż miejska - nie zostało odholowane z ul. Cieplickiej 104 tylko z parkingu przy drodze bez nazwy. Co więcej - moje auto nie mogło stać długo nieużytkowane na ul. Cieplickiej 104, ponieważ w tym miejscu znajduje się przystanek autobusowy MZK. Nie ma tam miejsca do zaparkowania pojazdu - informuje mężczyzna.

Jak tłumaczy Artur Chmielewski ze straży miasta- operacja usunięcia pojazdu należącego do R. Leszczyńskiego odbyła się zgodnie z prawem.

Usunięcie pojazdu należącego do R. Leszczyńskiego było reakcją na wnioski mieszkańców skarżących się, że blokuje on miejsce parkingowe - wyjaśnia A. Chmielewski. - Fakt, że samochód miał opłacone ubezpieczenie OC nie może być jedynym wyznacznikiem tego czy jest użytkowany. W toku postępowania stwierdzono, że auto od 2014 roku nie posiadało ważnych badań technicznych, co może sugerować, że od dawna się nie poruszało. Dodatkowo samochód swoim wyglądem mógł sprawiać wrażenie wraku.

Twoja reakcja na artykuł?

12
16%
Cieszy
29
38%
Hahaha
2
3%
Nudzi
5
7%
Smuci
6
8%
Złości
22
29%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy na ulicy Wolności powinno być więcej np. świateł, aby spowolnić ruch na odcinku do Cieplic?

Oddanych
głosów
84
Tak
31%
Nie, tak jak jest jest dobrze
58%
Nie mam zdania
11%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Specjalnie szkoleni rosyjscy agenci sabotują w Europie
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Uwaga przy skręcie z Wolności w Nadbrzeżną!
 
Ciekawe miejsca
Miejsce schadzek na skraju miasta – Wzgórze Radziwiłłówny w Kowarach
 
Aktualności
Teatry Uliczne – II dzień: Grupa Teatralna Poznań
 
Aktualności
Teatry Uliczne – II dzień: Blackout Paradox
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group