Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 20 września
Imieniny: Eustachego, Filipiny
Czytających: 17497
Zalogowanych: 83
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Straż miejska złamała prawo?

Środa, 28 kwietnia 2021, 6:01
Autor: WAC
Jelenia Góra: Straż miejska złamała prawo?
Fot. Czytelnik
Z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa przez jeleniogórską straż miejską wystąpił do Prokuratury Krajowej Rafał Leszczyński. Sprawa dotyczy bezprawnego - jego zdaniem - usunięcia przez strażników jego samochodu dostawczego.
W dniu 24.10.2020 r złożyłem na policji zawiadomienie o kradzieży mojego fiata ducato, który zniknął z parkingu, w pobliżu budynku przy ul. Wita Stwosza 28 na Osiedlu Orle - opowiada Czytelnik. - Kilka dni później otrzymałem odpowiedź z komisariatu w Cieplicach, że samochód został odholowany przez straż miejską na parking znajdujący się na terenie MZK. Wkrótce z kolejnego pisma, tym razem od straży miejskiej dowiedziałem się, że moje auto zabrano z powodu długotrwałego nieużytkowania, gdy tymczasem jest ono ubezpieczone i zarejestrowane. W tym samym piśmie zawezwano mnie do odbioru auta i zapłaty kosztów jego usunięcia. Na początku nie byłem w stanie zainteresować się tematem ponieważ zdrowie mi na to nie pozwalało. Dopiero w styczniu, zacząłem analizować temat i doczytałem, że art. 50a.1 Prawa o ruchu drogowym, na który powołuje się straż miejska, jako powód usunięcia mojego pojazdu mówi: „Pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub Policję na koszt właściciela lub posiadacza”. Ale mój pojazd był zaparkowany na parkingu i z tego miejsca został odholowany. Nie z drogi.
Zauważyłem również, że w dokumentacji urzędowej stwierdzono nieprawdę, ponieważ moje auto - jak twierdzi straż miejska - nie zostało odholowane z ul. Cieplickiej 104 tylko z parkingu przy drodze bez nazwy. Co więcej - moje auto nie mogło stać długo nieużytkowane na ul. Cieplickiej 104, ponieważ w tym miejscu znajduje się przystanek autobusowy MZK. Nie ma tam miejsca do zaparkowania pojazdu - informuje mężczyzna.

Jak tłumaczy Artur Chmielewski ze straży miasta- operacja usunięcia pojazdu należącego do R. Leszczyńskiego odbyła się zgodnie z prawem.

Usunięcie pojazdu należącego do R. Leszczyńskiego było reakcją na wnioski mieszkańców skarżących się, że blokuje on miejsce parkingowe - wyjaśnia A. Chmielewski. - Fakt, że samochód miał opłacone ubezpieczenie OC nie może być jedynym wyznacznikiem tego czy jest użytkowany. W toku postępowania stwierdzono, że auto od 2014 roku nie posiadało ważnych badań technicznych, co może sugerować, że od dawna się nie poruszało. Dodatkowo samochód swoim wyglądem mógł sprawiać wrażenie wraku.

Twoja reakcja na artykuł?

12
16%
Cieszy
29
38%
Hahaha
2
3%
Nudzi
5
7%
Smuci
6
8%
Złości
22
29%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
725
Nie, to tylko 300 metrów
7%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
69%
Do sklepu idę na piechotę
24%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
Osiedle Sudecka 97 – nowa zieleń i mieszkania
 
Aktualności
Festiwal Światła – fotogaleria 1 dzień
 
Aktualności
Milion na Festiwal Światła od kuracjuszy i turystów!
 
Aktualności
Spotkanie starosty z wiceministrem
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group