W jednej z miejscowości gminy Stara Kamienica, na drodze dojazdowej do jednej z posesji, w odległości około 10 metrów od budynku mieszkalnego, 36-latek pozostawił kartonowe pudełko, wewnątrz którego znajdował się prymitywny przyrząd wybuchowy. Następnie podpalił go, doprowadzając do eksplozji. Został póź
Dzięki natychmiastowej reakcji i skutecznym działaniom funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze oraz Komisariatu II Policji, już kilka godzin po zdarzeniu zatrzymano 36-letniego mężczyznę podejrzanego o wytworzenie i odpalenie prymitywnego przyrządu wybuchowego.
- Jego nieodpowiedzialne zachowanie mogło doprowadzić do tragedii – zagrożone było życie i zdrowie wielu osób oraz mienie w znacznych rozmiarach - informuje podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik jeleniogórskiej policji.
Teraz za popełnione przestępstwo odpowie on przed sądem, a grozić mu może kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło około północy z 10 na 11 listopada 2025 roku. Natychmiast zostali powiadomieni policjanci, którzy rozpoczęli intensywne czynności mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności tego niebezpiecznego incydentu oraz zatrzymanie osób za niego odpowiedzialnych.
Dzięki szybkiemu działaniu i skutecznej pracy operacyjnej już po kilku godzinach funkcjonariusze zatrzymali 36-letniego mieszkańca powiatu karkonoskiego mającego związek z tym zdarzeniem.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze zabezpieczyli materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie zatrzymanemu zarzutów.
12 listopada 2025 roku został on doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze, gdzie usłyszał zarzut dotyczące posiadania oraz wytworzenia prymitywnego ładunku wybuchowego, który mógł sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach.
Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.