Do końca sierpnia przy książęcej wieży mieszkalnej w Siedlęcinie będą trwały praktyki studenckie pod kierownictwem dr. Przemysława Nocunia z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Badania są kontynuacją prac ubiegłorocznych, podczas których odsłonięto dużą część zachodniej ściany mostu oraz dawną fosę.
- Dziesięciu studentów odkrywa fragmenty muru i mostu. Wkrótce przyjedzie również kilku zagranicznych praktykantów. Znaleziska będą na stałe wyeksponowane – mówiła Agnieszka Okonowska.
Wcześniejsze prace prowadzone były we współpracy z Uniwersytetem Wrocławskim. Dwa pierwsze sezony badań odbywały się we wnętrzu wieży oraz w jej najbliższym otoczeniu. Celem było rozpoznanie podziału wnętrz, głównie parteru i piwnic przed XVIII-wieczną przebudową oraz określenie pierwotnego przebiegu średniowiecznej fosy od strony południowej i zachodniej.
W trakcie badań wnętrza parteru udało się udokumentować kilka poziomów użytkowych: późnośredniowiecznych i nowożytnych, w tym relikty drewnianej podłogi z XV wieku oraz ceglanej posadzki z XVII-XVIII w. Najważniejszym odkryciem było odsłonięcie podwaliny średniowiecznej ściany działowej, która ukazała pierwotny podział wnętrza parteru oraz dobrze zachowanej ściany z fragmentem sklepienia kolebkowego, murowanej rampy, służącej prawdopodobnie do transportu beczek z poziomu parteru do piwnic. W zasypisku odkryto również fragment późnośredniowiecznej płytki wylotowej kanału grzewczego, co może wskazywać na istnienie w budynku w średniowieczu ogrzewania w typie hypokaustum.
Podczas badań na zewnątrz wieży archeolodzy znaleźli wewnętrzną krawędź fosy od strony południowej oraz zewnętrzną od strony zachodniej, a w niej materiał zabytkowy datowany od XV wieku wzwyż. Dodatkowo odsłonięto mur oporowy fosy z dwiema masywnymi przyporami o wysokości ponad 3 m oraz zlokalizowano most.
W sezonach 2010-2011 skoncentrowano się na badaniach we wnętrzu przylegającej do wieży XVIII-wiecznej oficyny. Wykopy wykonane w jej południowo-wschodniej części, jedynej niepodpiwniczonej, przyniosły odkrycie średniowiecznego muru obwodowego (pierwotnie otaczającego wieżę), średniowiecznej fosy oraz narożnika prawdopodobnie XVI-wiecznego budynku, wznoszącego się tuż przy fosie. Na jego wschodniej ścianie zachowały się kamienne kroksztyny, które niegdyś podtrzymywały wykusze, zawieszone nad dawną fosą. Rozpoznano również dwie fazy rozbudowy oficyny w kierunku wschodnim, które należy datować prawdopodobnie na XVIII lub XIX, w. oraz związane z tymi fazami poziomy użytkowe. W ubiegłym roku kontynuowano prace.
Trzeba podkreślić, że wieża znana jest z jedynych na świecie zachowanych XIV-wiecznych malowideł ściennych, które przedstawiają legendę o rycerzu króla Artura - sir Lancelocie z Jeziora. Interesujące są również najstarsze zachowane w Polsce stropy drewniane, datowane metodą dendrochronologiczną na lata 1313 i 1314. Obiekt można zwiedzać codziennie od godz. 10.00 do 18.00. Bilet normalny kosztuje 5 zł, a ulgowy 3 zł. Dla dzieci do lat 4 wstęp jest wolny.