Jedynie w nocy jest cisza. Pradopodobnie gdyby urządzenie niechcący włączyło się w nocy to obudziłoby pół Zabobrza.
- Ptasie dźwięki zaczynają się codziennie rano, ok. godz. 7-8. Powtarzane są co pół godziny. Spektakl trwa do wieczora. Dźwięki słychać aż przy sklepie Agata Meble. A jak jest ciszej na ulicy to czasami i dalej słychać te ptaki - mówi jeden z mieszkańców ul. Kiepury.
- W ciągu dnia przy otwartym oknie ciężko spać. Po pewnym czasie te dźwięki są irytujące i zbyt głośne - dodaje inny.
- W sumie to czasem się zastanawiam czy pracuję w ZUS czy w ptaszarni - mówi jeden z pracowników jeleniogórskiego ZUS-u.
Dźwiękowy odstaszacz ptaków to wydatek 300-800 zł (w zależności od modelu) plus koszt montażu. Można też kupić np. plastikową imitację sokoła za 40 zł jednak jego skuteczność jest dużo niższa.
W sumie mieszkańcy Zabobrza i tak mają lepiej niż mieszkańcy... miast i miasteczek w Turcji, gdzie na specjalnych wieżyczkach (minaretach) powieszone są... duże głośniki przez które imam (uzdolniony muzycznie islamski kaznodzieja) nawołuje mieszkańców do modlitwy. 5 razy dziennie, a pierwszy raz już o godz. 4.30. Przed takim przymusowym budzikiem ratuje tylko zamykanie okien i balkonów na noc.